Zanim cos powiesz to się dobrze zastanów,
Ja nie jestem matołem a to nie jest Pacanów,
Mam dosyć baranów, co się zarzekają
Ej oddam ci jutro, będę z samego rana
I tyle, jak kamień w wodę
Przyjaciel? powiedz kurwa jak mogłeś
znamy się tyle chłopak a nawet więcej, Ty bezczelnie umywasz teraz ręce
Serce bije szybciej, nie chce się wierzyć, tylko na tym naprawdę ci zależy
weź sobie ten hajs, wsadź sobie go w dupę
skreślam cię z listy już nie jesteś mym kumplem .. / WZR ; d
|