był piatek . strasznie mi odpierdalało to właśnie wtedy wymysliłyśmy z kumpela twierdzenie szykałam rycerza na biąłym koniu z bukietem róż . znalazłam kretyna na ośl
był piatek . strasznie mi odpierdalało to właśnie wtedy wymysliłyśmy z kumpela twierdzenie " szykałam rycerza na biąłym koniu z bukietem róż . znalazłam kretyna na ośle z paczka papierosów " co chwila wybuchałysmy smiechem . wtedy ze szkoły trzaskając dzrwiami wyszedłes ty . od razu straciłam humor . nie wiadomo dlaczego . / niepowtarzalnaaaaaaa
było rozpoczecie roku . pierwszy dzień więc wychaczałyśmy z kumpela przystojniaków w tłumie . wiesz kogo pierwszego wychaczyłam ? ciebie kretynie ciebie ! < 3 / niepowtarzalnaaaaaaa
wiesz jakie to zjebane ? słyszeć od ciebie ze mój kumpel sie we mnie zakochał ? wtedy miałam ochotę iść do niego i go zajebać tak po prostu . bo o tym powiedziałes mi ty . szkoda że nie przyszedł on i nie powiedział mi tego samego o tobie wtedy posżłabym i z całej siły przytuliła i powiedziała ze tez cie strasznie kocham ! < 3 / niepowtarzalnaaaaaaa
sziedziała na łóżku z ogromną stertą chusteczek dookoła siebie . w pewnej chwili usłyszała pukanie do drzwi - włazić ! wykrzyknęła zachrypnietym głosem. drzwi otworzyły sie na ościez a tam stał On z lekami z apteki i ogromnym bukietem róż . tak mimo że była chora i ledwo utrzymywała się na nogach chwiejnym krokiem podeszła do drzwi uściskała go i pocałowała . tak marzyc sobie można . . nie ? / niepowtarzalnaaaaaaa