głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
niepierdolpolewaj Nie jesteś jakiś super fajny. Nie myślę o tobie 24h na dobę. I nawet nie jaram się tobą gdy cię widzę. Ale masz w sobie coś co sprawia że chcę chodzić do miejsc

niepierdolpolewaj

niepierdolpolewaj.moblo.pl
Nie jesteś jakiś super fajny. Nie myślę o tobie 24h na dobę. I nawet nie jaram się tobą gdy cię widzę. Ale masz w sobie coś co sprawia że chcę chodzić do miejsca gdz
Nie jesteś jakiś super fajny. Nie... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

Nie jesteś jakiś super fajny. Nie myślę o tobie 24h na dobę. I nawet nie jaram się tobą, gdy cię widzę. Ale masz w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsca, gdzie 'przez przypadek' mogłabym cię spotkać.

Miłość to przede wszystkim dawanie... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

Miłość to przede wszystkim dawanie samego siebie. ♥

I doczekałam dnia kiedy słowa... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

I doczekałam dnia kiedy słowa 'kocham Cię' straciły swoją magiczną wartość.

uważasz  że ona jest ode mnie... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

uważasz, że ona jest ode mnie lepsza? że jest w stanie zaoferować Ci więcej? bardziej Cię pokochać? jesteś w błędzie. ale nie zamierzam Cię z niego wyprowadzać. przekonaj się o tym na własnej skórze

ja tak naprawdę   już dawno z... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

ja tak naprawdę - już dawno z Ciebie zrezygnowałam, tylko po prostu - moje serce jeszcze czasem lunatykuje, ale to nie ma większego znaczenia, skarbie..

niesamowite jest to   ile różnych... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

niesamowite jest to - ile różnych odmian uczuć, można doświadczyć jednego dnia.

No to widzę  że wielofunkcyjny... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

No to widzę, że wielofunkcyjny jesteś. Noo. Jak robot kuchenny.

Była na imprezie. Wiedziała  że... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

bo słodkie ideały to największe... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

bo słodkie ideały to największe dupki.

Wróciła do domu. Na nocnym stoliku... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. "Napij się ze mną." – powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - "Wypijmy za moją niespełnioną miłość"..

pierwszy raz rzuciłeś puste... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

pierwszy raz rzuciłeś puste `przepraszam`. ale zastanów się. czy umiesz określić za co te przeprosiny? szczerze - wątpię.

Siedziąc na murku paląc kolejną... teksty

niepierdolpolewaj dodano: 8 luty 2012

Siedziąc na murku paląc kolejną fajkę i słuchając debilnych tłumaczeń, już byłego, chłopaka zobaczyła swojego brata, który szedł w ich stronę. 'O kurwa.' Powiedziała do siebie łapiąc się za głowę. Momentalnie wstała, ale nie zdążyła nic zrobić, bo jej były już leżał na ziemi i zwijał się z bólu. 'O chuj Ci chodzi?!' Krzyknął do jej brata. 'Czyś Ty, kurwa, kiedyś ją widział z fajką w dłoni?' Jęknął tylko. 'No odpowiedz!' Dostał kolejnego kopa. 'Nie widziałem.' Wypluł krew. 'To, kurwa przez Ciebie. A ja nie lubię, jak moja siostra pali. Więc ją ładnie przeprosisz, a ona już nigdy nie weźmie tego świństwa do ust.' Podniósł się trzymając za szczękę. 'Chyba sobie kpisz.' Powiedział jej eks z aroganckim uśmieszkiem. I znów znalazł się z mordą przy betonie. Odciągnęła brata z krzykiem. 'Już! Zostaw go, nie warto!' Wyrwał się i znów go kopnął. 'Nie warto!' Ryknęła na cały głos. Ludzie zaczęli się zbiegać. 'Nie masz, kurwo, życia.' Syknął do niego jej brat,a siostrę mocno przytulił.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć