|
truskafvkowaa.moblo.pl
15 lat pierwsza kradzież pierwszy zgon pierwszy wyrok. Kiedy wychowuje cię ulica i przyjaciele spod monopolowego nie wiesz co to sprawiedliwość. Dbasz o swoją dupę
|
|
|
15 lat - pierwsza kradzież, pierwszy zgon, pierwszy wyrok. Kiedy wychowuje cię ulica i przyjaciele spod monopolowego nie wiesz co to sprawiedliwość. Dbasz o swoją dupę i nie obchodzą cię problemy innych. Znasz tylko adresy melin i met. Masz jeden jasny cel - wódka, fajki, dragi. Kiedy tego nie dostajesz próbujesz wszystkich możliwych sposobów - mniej lub bardziej uczciwych, by tylko to zdobyć. W twojej głowie nie ma żadnej miłości, czy pierdolonych sentymentów. Nie. Jest tylko ta szara rzeczywistość. Ale mimo wszystko jest dużo lepiej niż to życie, które masz w domu : ojca pijaka, który znęca się nad rodziną i brata świra, dla ktorego liczy się tylko seks. Wolę przesiadywać pod progami sklepów żuląc 2 zeta na piwo, niż żyć w domu, gdzie po ścianach biegają karaluchy. Życie na ulicy jest brutalne, nie powiem, ale ci ktorzy nie znają tego bólu, chuj się powinni o tym wypowiadać. Krótka historia z mojego jebanego życia. / schiza_xd
|
|
|
Nie wiem czy będę umiał żyć, skoro moje życie odeszło. Nie wiem czy umiem oddychać skoro nie robimy tego razem. Nie wiem czy umiem się uśmiechać skoro zabrałaś ze sobą uśmiech. Nie wiem czy chcę istnieć, skoro nie mogę sprawiać, że się uśmiechasz. / Skejter
|
|
|
Z powodu zaistniałych problemów technicznych, koniec naszej miłości.
|
|
|
- wychodzisz w takim stroju ? - ty codziennie wychodzisz w takiej twarzy i nikt ci nic nie mówi
|
|
|
Uwielbiam ściągać mu koszulkę by całować go delikatnie w serce. ♥
|
|
|
delikatnymi ruchami podniecasz moje ciało.
|
|
|
Siłę do kolejnego dnia daje mi On. i te Jego oczy, które widzę zaraz po przekroczeniu szkolnego progu / messi-jka
|
|
|
Jestem na niego zła, nawet wściekła i wystarczy by spojrzał, uśmiechnął się, przytulił a ja o wszystkim zapominam./nałogowyzboczuch
|
|
|
Solarium, puder, dwa kilo cienia, to wszystko Ciebie tak bardzo zmienia. Spójrz czasem na świat, ten całkiem normalny, gdzie występują też szare barwy
|
|
|
Czuję dym w płucach, ale nie grunt pod nogami, kiedyś byliśmy razem, dziś już zupełnie sami.
|
|
|
To nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec, a nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę
|
|
|
Pożółkłe, wyblakłe zdjęcia porozrzucane w nieładzie. Czas upływa naturalnie.. Pozornie.Mam tyle pytań, wierze, że kiedyś na nie odpowiesz. Na bezdrożach przeznaczenia, kiedy ciężaru naszych stóp nie będzie dźwigała ziemia Powiem Ci wszystko, czego nie zdążyłam..
|
|
|
|