|
niepatrz_nato.moblo.pl
Wszyscy mówili o niej że to ta brunetka w której oczach można było dostrzec wszystkie uczucia że ona zawsze się uśmiecha pomaga innym zawsze komuś doradzi al
|
|
|
Wszyscy mówili o niej , że to ta brunetka w której oczach można było dostrzec wszystkie uczucia , że ona zawsze się uśmiecha , pomaga innym , zawsze komuś doradzi , ale to właśnie ta dziewczyna , kiedy wracała do domu kładła się na łóżku i płakała, nie była szczęśliwą nastolatką , cierpiała , to wszystko ją niszczyło , on ją niszczył i jej miłość do niego , nie mogła się na niczym skupić, nie mogła spać , jeść , pić , bo cały czas o nim myślała i cały czas zadawała sobie to samo pytanie 'Czy on kiedyś będzie w stanie mnie pokochać?' /zakreconaanamaxa
|
|
|
|
są osoby dla, których będę się uśmiechać mimo łez w oczach . / ?
|
|
|
Wiesz czego pragnę? Żeby w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Cię zobaczyć, przytulić, złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy. Bym mogła nosić Twoją za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie moim zapachem. Byś śmiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc Ci na kolanach, bawił byś się moimi włosami. Po prostu bądź, zostań i nie odchodź...(c)
|
|
|
już nie jesteś moim jesiennym antydepresantem. teraz jesteś psychotropem, od którego jestem uzależniona, który niszczy mnie powoli, niezależnie ode mnie.
|
|
|
|
Ufałam mu bezgranicznie, wiedział o wszystkim co się działo w moim domu, o problemach, obawach. Ja wiedziałam o jego sytuacji, o każdym dołku, płaczu i niepewności. I chociaż bałam się przed Nim przyznać do uczuć, bo w sumie się przyjaźniliśmy, to wiedziałam, że w końcu wybuchnę.
|
|
|
|
podziele się z Tobą moim sercem, pod warunkiem, że ty podzielisz się ze mną Swoim.
|
|
|
|
, świat zostaw w tyle , jeśli ONA wszystkim jest co dziś masz . zostaw świat nim się przekonasz , że BEZ NIEJ nic nie jest wart .
|
|
|
małe, podziurawione, pokaleczone, ledwo żyjące, ciągle klejone i z wielką nadzieją że w końcu się ułoży. SERCE/otrzepsiezkurzu
|
|
|
|
jest 3:OO nad ranem, a ja siedzę na łóżku i piszę. odczuwam chłód nie tylko zewnętrzny ale i wewnętrzny. odczuwam brak czegoś. brak miłości, brak szczęścia, brak ciepła, brak bliskości. to wróciło. wróciły wszystkie zmartwienia, wszystkie problemy. wróciła prawdziwa rzeczywistość. odszedł on, a wraz z nim nadzieja na zajebiste życie. co zrobić ? co zrobić ze sobą o 3:OO nad ranem? iść spać ? nie, nie jestem zmęczona. ogarnia mnie nicość, pustka, ciemność. siedząc w tych czterech ścianach, dochodzę do wniosku, że nie mam nic, prócz tych uczuć, które znów próbują mnie zabić. / mojekuurwazycie
|
|
|
|
prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz
|
|
|
Jesteśmy zbyt podobni do siebie. Jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. Oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. Ale to właśnie jest miłość - nie ważne co się stało lub stanie, my zawsze wracamy i wybaczamy sobie raz jeszcze... ♥
.(c)
|
|
|
|