|
nieodwzajemniona_ona.moblo.pl
Skad u mnie ta wrazliwosc ponad miare ? Zapanowac nie potrafie nad swoimi emocjami Szybko sie wkurwiam i wybucham jak dynamit.
|
|
|
Skad u mnie ta wrazliwosc ponad miare ?
Zapanowac nie potrafie nad swoimi emocjami
Szybko sie wkurwiam i wybucham jak dynamit.
|
|
|
nie chcę nic, wystarczy mi to jak na mnie patrzysz
poczuj ten bit , oddaj się wyobraźni .
nie chcę nic , tylko powiedz mi co czujesz
ja i Ty , Ty i ja , sam na sam , rozumiesz ?
|
|
|
kochanie , prawda o życiu jest smutna
nikt nie jest w stanie przewidzieć jutra
więc żyjmy tak jakby jutra nie było
pozostaje absolutna wiara w miłość
Ty możesz nie mieć czasu by się żegnać ,
nie mamy czasu by życie przegrać
czasu nie trać- weź mnie za ręke , przeżyjmy życie jak najpiękniej ,
żyjmy pełniej , żyjmy bardziej, mocniej !
razem płyńmy w nasze emocje !
wszystko co takie skomplikowane na dobrą sprawe jest takie proste ,
wystarczy spojrzeć ..
jest tak dobrze spojrzeć z boku ,
niepokój odszedł .
znamy się krótko, ale ja myśle że świat może jutro nie istnieć ..
|
|
|
nie ważne co mi powiesz, ja i tak wiem, że Cię kręce.
|
|
|
całował jej mokre od płaczu policzki , patrzył w zapuchnięte , czerwone oczy , gładził po nieułożonych włosach..
i powtarzał że kocha , że kocha najbardziej na świecie.
|
|
|
mam jedna sprawe , calkiem osobistą.
czasem juz nie potrafie zyc z ta myslą.
to czego pragne od lat to dla mnie wszystko !
Boze , mysle , ze moge nazwac to modlitwą..
|
|
|
przecież to normalne, że zawsze wtedy kiedy go spotykała
chciała wyglądać pięknie.
ale właśnie wtedy przypadkowo rozmazywała sobie tusz,
irytujące kosmyki włosów spadały jej na oczy,
a koszula wyglądała jakby w szafie panował wieczny bałagan.
- wyglądasz uroczo - mówił z uśmiechem..
|
|
|
i tylko bądź obok. i dalej mnie rozśmieszaj. i mów mi to, co chciałabym usłyszeć. i śmiej się, gdy ja się śmieję. i powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. i spraw, bym mogła Ci zaufać. i przytul, gdy tylko zechcesz. i ocieraj moje łzy, pocieszaj i kochaj.
|
|
|
jeżeli Ci na kimś zależy - to akceptujesz go w pełni, ze wszystkimi wadami i zaletami. wówczas dana osoba staje się takim właśnie ideałem: kimś, dla kogo warto żyć - o ile jeszcze ona zechce żyć dla Ciebie.
|
|
|
czasem przecież bywa tak, że kochają nas ci, na których nam nie zależy. czasem kochamy tych, którzy nie potrzebują naszej miłości..
|
|
|
- myślisz że mnie jeszcze kocha ..?
- jasne ! ja to wiem.
- a skąd ?
- bo nikt inny nie patrzy na ciebie tak jak on.
|
|
|
byc zagadką , której nikt nie zdoła zgadnąc.
|
|
|
|