Mam to, o czym marzyłam od dawna, i chciałabym aby to trwało wiecznie. Jestem dla niego najważniejsza, choć chwilami sama tego nie rozumiem, bo kiedyś byli tylko kumple i imprezy. Jest w stanie poświęcić dla mnie wiele, przede wszystkim chce aby było dobrze między nami. Chce spokoju, lecz lubi gdy go wyzywam czy bije. Nienawidzę każdej sekundy bez niego, taka pustka, samotność i lęk. Zawsze chciałam poważniejszego, dojrzałego, pełnego zrozumienia, miłości i pewności związku, w końcu doczekałam się szczęścia.
|