 |
nieobliczana_egoistka.moblo.pl
nerwica psychiczna w porównaniu z moim dzisiejszym stanem jest dużo lepsza. i.need.you
|
|
 |
|
nerwica psychiczna w porównaniu z moim dzisiejszym stanem jest dużo lepsza. / i.need.you
|
|
 |
masz 10 minut, żeby tu przyjść, spojrzeć mi w oczy, chwycić moja dłoń, przytulić mnie do siebie i szepnąć do ucha 'Kocham Cie' . odliczam kurwa II sexsiasta
|
|
 |
Przestajesz fascynować, zaczynasz wkurwiać. II got0to0be
|
|
 |
kiedy kobieta zaangażuje się w związek, pokaże że kocha, mężczyzna ją zostawia, sparaliżowany strachem przed odpowiedzialnością i prawdziwym uczuciem... II nectarine
|
|
 |
“Czy Ty wiesz, że oddałabym wszystko za jedną godzinę spędzoną z nim?!? Tą jedną, jedyną godzinę?! Żeby mu powiedzieć to czego nie zdążyłam. Czy Ty wiesz co powiedziałabym mu jako pierwsze?! Powiedziałabym mu, że najbardziej żałuje tych wszystkich grzechów, których nie zdążyłam z nim popełnić...” II irememberyou
|
|
 |
cz I - Spotkałam swojego byłego całkiem przypadkiem na jednej z ruchliwych ulic. Był ze swoją nową ślicznotką. Stałam jak kołek i marznąc czekałam na autobus do domu. On w tym czasie poszedł odprowadzić swoją pannę na autobus po czym podszedł do mnie i zaproponował podwiezienie do domu. Tak z głupa zgodziłam się. Dziwnie się zachowywał, był jakby spięty. Sama nie czułam się lepiej, wiedząc, że w jego myślach nadal ta panna siedzi. Przez pół drogi nic nie mówił, ja z resztą też nie. Praktycznie pod moim domem zaczął nawijać jak dawniej. Wypalił z tekstem: ' jak tam mój chłopak?' ja z lekka wkurwiona w myślach chciałam mu powiedzieć ('że zajebiście, tylko ciągle o tobie myślę') ale tak z głupa powiedziałam 'świetnie, tylko żebym go jeszcze miała' - łzy miałam w oczach, po czym on dalej ciągną ten temat, skąd te serduszka w opisach na gg itp no i się wprosił na herbatę, a że rodziców nie było w domu to go wpuściłam.
|
|
 |
cz II - Nie ukrywałam faktu, że nie jest mi to na rękę, bo na drugi dzień mam ważne kolokwium no i muszę ostro zakuwać. Widział, że nie jest mile widziany i w moim domu i w moim życiu, dopił herbatę, trochę pogadał po czym zorientował się, że moi rodzice wrócili i się zmył. Pomyślałam: 'Boże, jak dobrze, że ten idiota w końcu sobie poszedł', a do końca dnia rodzice dziwnie się na mnie patrzyli bojąc się zapytać czy coś się nie stało. :) II nieobliczana_egoistka
|
|
 |
|
wielbię pytanie się taty o wyjście na imprezę, gdy wygląda ono mniej więcej tak: ' tato, moge iść na impreze ? - yyy ( tato myśli) - dzięki, też Cię kocham. pa. / veriolla
|
|
 |
|
nienawidziłam tego, gdy w tygodniu robiłeś spontaniczny melanż. po czterech godzinach snu budziłeś mnie słowami: ' kurwa, zaspane!'. wstawaliśmy w przeciągu kilku sekund z łóżka latając po domu jak popierdoleni. potrafiłam sie wtedy ogarnąć w dziesięć minut i do tego jeszcze wypić kawę. wybiegaliśmy z domu na autobus drąc się na siebie , że to najgorsza głupota robić melanż gdy na drugi dzień czeka nas szkoła. gdy wsiadaliśmy do autobusu całowałeś mnie w czoło mówiąc: ' zuch dziewczyna, wyrobiła się w kilkadziesiąt minut'. zmęczona siadałam dodając: ' ta, wyrobiła się - jak gówno w betoniarce chyba' spoglądając na swoją nieogarniętą twarz w lusterko. / veriolla
|
|
 |
|
jeśli non stop będziesz sprawował nade mną kontrolę - ja będe robić tak żeby Cię wkurwić. jeśli zaś dasz mi wolną wolę - dogadamy się bez problemu. sory, już taki ze mnie człowiek. / veriolla
|
|
|
|