|
nielubiebananow.moblo.pl
dobrze że nie wiesz co u mnie bo pękło by Ci serce!
|
|
|
dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!
|
|
|
`To przykre, ale wiesz jak patrzę na tą 'twoją dziewczynę' to mam ochotę wysłać sms o treści POMAGAM.
|
|
|
.. i gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to o czym marzyłam od dziecka ..
|
|
|
Mówię, że nie potrzebuję miłości, a potem zamykam się w pokoju i mówię do mokrych chusteczek jak bardzo mi jej brak.
|
|
|
Jak Ci się układa? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie ku*wa jakoś w nocy śpisz..
|
|
|
Wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. Czyżby upragniona stabilizacja?
|
|
|
szkoda ze jakoś wcześniej nie powiedziałeś że to wszystko dla zabawy. może bawiłabym się równie dobrze jak ty.
|
|
|
Pamiętam dzień,w którym pierwszy raz do mnie napisałeś.Byłam zaskoczona,ale i szczęśliwa.Nie mogłam uwierzyć,że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą.Ale tak było..Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, każde słowo . pamiętam wszystko choć od naszej ostatniej rozmowy minęły prawie 3 miesiące , miesiące , który odmieniły moje życie,które przewróciły je o 180 stopni,które rozpieprzyły wszystko co było tak poukładane..Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę a ty bawisz się w najlepsze . Bo to ty zapomniałeś . ja nie potrafię.
|
|
|
Dużo łatwiej jest przecież powiedzieć: wszystko w porządku, niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłabyś łeb o ścianę.
|
|
|
Nie wierząc w to wszystko co się stało przypominam sobie sytuację sprzed tygodnia..ona, blada jak trup, w nieuczesanych włosach, bez chęci do życia, wychudzona, ciągle zapłakana..siedziała pod salą i patrzyła się w przód. Nie była tą samą dziewczyną którą znałem, zawsze uśmiechniętą która biegała i uwielbiała się do wszystkich przytulać. Nie miała tych iskierek w oczach..tam była taka pustka. Nie wiedziałem kto ją do tego stanu doprowadził. Nic już o niej nie wiedziałem. Przestałem z nią rozmawiać 2 miesiące wcześniej. zacząłem spotykać się z inną dziewczyną. Aż do czasu gdy na spacerze z psem zobaczyłem jej czerwone trampki. Szły powoli po torach. Przed nią był pociąg, ujrzała mnie, uśmiechnęła się i powiedziała '' Kocham Cię , nie pogodziłam się jednak z niczym ''. potem już tylko biegłem ..usłyszałem wrzeszczącą do pociągu dziewczynę i to '' Życie jest piękne '' A teraz stoję zapłakany, wyglądający jak ona, przed jej grobem. Wiem kto ją do tego doprowadził .
|
|
|
i nagle skończy się , to wszystko w co wierzysz , to co kochasz zasypie śnieg...
|
|
|
powiedział jej, że to jest koniec. tym samym zabrał jej powietrze, sens życia, oraz zatrzymał pracę jej serca. uruchomił kanaliki łzowe, które już nigdy nie zatrzymały tych przeszklonych łez.
|
|
|
|