 |
nielegalniezakochanax3.moblo.pl
muszę ogarnąć ten burdel w mojej głowie bo jeszcze chwila i zalęgną się tam dziwki.
|
|
 |
muszę ogarnąć ten burdel w mojej głowie, bo jeszcze chwila i zalęgną się tam dziwki.
|
|
 |
wiesz dlaczego nikogo nie mam? bo nikomu nie daje szansy, wszystkich porównuje do niego.
|
|
 |
i nie udawaj takiej świętej, bo każda z nas ma w sobie coś z dziwki.
|
|
 |
to ja jestem tą wredną i cyniczną panną, to ja gram ludziom na nerwach. to ja mam w dupie opinie innych. to ja mówię głośno o tym co myślę. to ja mówię o tym co mi się podoba, a co nie. to ja według Ciebie jestem tą złą. tak to ja mam wylane na Twoją opinię na mój temat.
|
|
 |
kiedyś były nierozłączne, potrafiły rozmawiać ze sobą od momentu kiedy tylko otworzyły oczy, do momentu w którym zamykały je, by przywitać kolejny dzień. łączyła Je przyjażń, wystarczyła jedna kłótnia, jeden dzień, by wszystko się zmieniło. niestety - jeśli chodzi o stracone zaufanie, nigdy już nie będzie tak jak dawniej, a efekty straconego zaufania można odczuć każdego dnia.
|
|
 |
mimo wszystko - najbardziej chcę TWOJEGO szczęścia.
|
|
 |
a na pytanie jaki sport uprawia odpowiedział: ćpam sportowo. nawet ładnie to brzmi. uprawiam ćpuński sport. nie, to nie efekt przeczytanej książki. to efekt jego życia.
|
|
 |
wiesz co to kolejny dzień bez Ciebie, a ja już nie chcę tak. kiedyś tak blisko, a teraz tak daleko. miliony niewypowiedzianych słów, które ciągle słyszę w głowie. i kolejne smutne wersy o Tobie.
|
|
 |
wiesz co to kolejny dzień bez Ciebie, a ja już nie chcę tak. kiedyś tak blisko, a teraz tak daleko. miliony niewypowiedzianych słów, które ciągle słyszę w głowie. i kolejne smutne wersy o Tobie.
|
|
 |
kochałam to spojrzenie, choć każda inna osoba łącząc z nim swoje, szybko odwracała wzrok drżąc lekko. kochałam, pomimo wszelkich ostrzeżeń, które jasno mówiły o tym, że Jego oczy, te zespojone ze sobą kryształki w odcieniu szmaragdu, mnie zniszczą.
|
|
 |
przyglądał się moim ruchom przez ramię. - postęp. - rzucił, a Jego klatka piersiowa przylegająca do moich pleców uniosła się kilkakrotnie ze śmiechu. - przestań, dopóki nie spróbujesz. - szturchnęłam Go łokciem w brzuch, biorąc w dłoń naczynie z masą i nalewając trochę do gofrownicy. przykryłam je wierzchem sprzętu. - naszykuj jakieś dżemy, czy coś. - poleciłam Mu. obrócił mnie ku sobie nawijając sobie kosmyk moich włosów wokół palca. - dżemy, czy coś? - mruknął zaczepnie. - przyjdzie czas... - nakarmił mnie pocałunkiem napawając cholerną pewnością, że gofry na które przepis w końcu rozkminiłam nie będą w najmniejszym stopniu smakować tak perfekcyjnie, jak Jego usta.
|
|
 |
w tej niespełna minucie przelał mi do świadomości zasady na kolejne zagranie w tej grze. wypuszczając chmarę ciepłego oddechu na płatek mojego ucha zapowiedział, że nie potrzebuje szczęścia, a chce po prostu żyć, z czym beze mnie nie da rady.
|
|
|
|