|
W oczach dalej mam szczerość , tylko rzadziej wybaczam .
|
|
|
Cenię chłopaków, którzy potrafią być prawdziwymi kumplami, bez żadnych miłości.
|
|
|
jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz czy było warto.
|
|
|
Bolało mnie, wiesz ? strasznie. przez kilka miesięcy nie mogłam normalnie funkcjonować. Wszystko kojarzyło mi się tylko z jedną osobą. ale musiałam się na to zgodzić, musiałam to zaakceptować. bo On był szczęśliwy. to się liczyło najbardziej. miałam wtedy świadomość, że jemu jest lepiej. bo prawdziwa miłość nie polega na byciu zawsze blisko siebie. prawdziwe szczęście jest dopiero wtedy, gdy wiesz, że druga osoba je odczuwa. nie liczy się to, że to ty przeżywasz najbardziej, że cierpisz. to nie ma znaczenia, gdy naprawdę kochasz.
|
|
|
Tego wieczoru było inaczej. Założyłam nogi na krzesło i śmiałam się z przychodzących od Niego sms'ów. 'Za późno' - pomyślałam. Jednym kliknięciem usunęłam wszystkie wiadomości. Dla mnie już nie istniejesz.
|
|
|
To nie jest takie proste zapominać o ludziach, o wspomnieniach, o tych pieprzonych nadziejach, które mi narobiłeś i o tym wszystkim co nas łączyło.
|
|
|
Są tacy ludzie, którzy nigdy nie przestana być dla nas ważni.
|
|
|
Myślała, że rozstanie polega na nie ustanym wmawianiu sobie, że nigdy nie był i nie będzie jej wart. Pisaniu do niego pełnych nienawiści listów i nigdy ich nie wysyłaniu, dzwonieniu do niego w nocy i nie umieniu wykrztusić z siebie słowa. Poza tym czuła też ból i nienawiść. Obiecywała sobie, że nigdy mu nie wybaczy i wybaczała już pół godziny później.
|
|
|
Widzę, że nie potrafisz już bez niego żyć. Już za późno
|
|
|
Ty popełniasz swoje własne błędy. Jestem pewna, że tego i owego będziesz w życiu żałować.
|
|
|
Wiesz co boli najbardziej? To, że ludzie to egoiści. Pieprzeni materialiści. Liczą się tylko pieniądze i wygląd. A może warto się na chwilę zatrzymać? Pomyśleć kto przez nas cierpi? Może uda się jeszcze to naprawić? Bo warto.
|
|
|
wzięła telefon do ręki, wykręciła jego numer i nacisnęła zieloną słuchawkę. usłyszała jeden sygnał, potem rozległ się dźwięk 'grania na czekanie', dźwięk ich piosenki, wymiękła. rozłączyła się po kilku sekundach, zanim on odebrał. włożyła telefon pod poduszkę i zamknęła oczy, zatapiając się w wspomnieniach.
|
|
|
|