|
nicnietrwawiecznie.moblo.pl
Byłam Twoją Księżniczką a Ty Moim Księciem beybe... A Teraz nawet nie wiem SQARBIE Gdzie jesteś...
|
|
|
Byłam Twoją Księżniczką, a Ty Moim Księciem beybe... A Teraz, nawet nie wiem SQARBIE Gdzie jesteś...
|
|
|
- Spotkałam dziś Miłość... - I co Ci powiedziała? - Przepraszała, że nie zawsze trwa do końca. - Płakała? - Płakała, bo często rani. - Krzyczała? - Krzyczała, że nie zawsze jest piękna. - Śmiała się? - Śmiała się, bo umie z siebie kpić. - Żałowała czegoś? - Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie. - Była zła? - Złościła się, że czasem w nią wątpimy. - Cieszyła się? - Cieszyła się, że jej tak często szukamy. - Co Ci jeszcze powiedziała? - Powiedziała, że nie jest dla mnie... / x3karolina
|
|
|
Kiedy tesknie zamykam powieki i jestes...
|
|
|
-Zależy mu? -Tak zależy -Bardzo? -Tak. Kocha mnie -Naprawde? -Nie!!! Tylko w marzeniach - odpowiedziała smutna..
|
|
|
Bliska śmierci... Siedzę cicho w kącie...i płacze... Jedyna myśl jaka przychodzi mi do głowy to : śmierć... Myslę,że to jednyne wyjście z tej sytuacji... Nie umiem sobie poradzić... Jestem już gotowa na śmierć... Tylko jak?? Nie podetne sobie zył... Ale tylko dlatego,zeby zaoszczedzić mamie widoki swojej córki zatopionej w krwi... Więc wybieram tabletki... Miałam tylko 21... Nie wiem na co... Ale mama zawsze mówiła,ze są silne i,żebym ich nie brała... Najpierw na kartce napisałam : "Odeszłam,bo musiałam...Kocham Was...Przepraszam..." Połozyłam się na podłodze... Wzięłam tabletki... Powoli zasypiałam... Całe zycie przeleciało mi przed oczyma... To straszne uczucie... Nagle... Silny ból brzucha... Zrobiło mi się strasznie niedobrze... Poszłam do łazienki... I wszystko zwróciłam... Nie miałam więcej tabletek... Nie mogłam dalej spróbować... Było tak blisko... Czy to jakiś znak??
|
|
|
Oni zamysleni przytulali sie. Moze wczoraj stali na skraju przepasci... Dzisiaj nikt inny nie jest wazny.!
|
|
|
spadaj, ja szukam księcia, a nie prostaka. a jeśli już, to przydałoby się, żeby posiadał serce, tak więc Ty jesteś skreślony.
|
|
|
Jesli Ci Bedzie Na Mnie Zalezalo ... Sam Znajdziesz Droge Do Mnie.!
|
|
|
mówiła do mnie `przyjaciółko`, a wystarczył tydzień, żeby pod moją nieobecność pokochała moich wrogów.
|
|
|
no jak Boga kocham, nie będę patrzyła już na zegarek. ciągle tylko - 18.18, 15.15, 12.12. cholera, odpuśćcie. ja chcę o Nim zapomnieć.
|
|
|
- ej no kurwa ta pani kocha a ten pan co odpierdala ? - taa, pani kocha ale niestety pan ma ostro wyjebane .
|
|
|
` Nie ważne czyja była wina.. Wróć proszę .! `
|
|
|
|