 |
nibynic.moblo.pl
Może ktoś powinien wreszcie Ci uświadomić że ja odejdę ucieknę jeśli nic nie zrobisz. Może powinieneś się dowiedzieć że to się stanie szybciej niż myślisz...
|
|
 |
Może ktoś powinien wreszcie Ci uświadomić, że ja odejdę, ucieknę, jeśli nic nie zrobisz. Może powinieneś się dowiedzieć, że to się stanie szybciej niż myślisz...
|
|
 |
Zawsze istnieje tych milion przypadków, że na siebie wpadniemy, gdy tego nie chcę. Kolejny milion zbiegów okoliczności, że na siebie nie wpadniemy, gdy cholernie tego pragnę
|
|
 |
I znów to niezidentyfikowane uczucie... Czego ja od Ciebie oczekuję?
|
|
 |
jedna jest tylko ślina, jeden zapach dojrzałego owocu, kiedy czuję, jak drżysz obok mnie niby księżyc odbijający się w wodzie.
|
|
 |
jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym wspólnie schwyconym oddechu – ta sekundowa śmierć jest piękna.
|
|
 |
przez tę sekundę wiem, kim jestem, bo znakomicie wiem, kim nie jestem.
|
|
 |
jakim cudem tu jesteśmy, jak mogliśmy spotkać się tu dziś, jeżeli nie przez prostą grę złudzeń, reguł przyjętych i uznanych, talią kart w ręku obłąkanego.
|
|
 |
a wiatr wiał nam w twarze deszcz wyrzeczeń, pożegnań i biletów metra.
|
|
 |
I jeżeli całujemy się aż do bólu – jest to słodycz, a jeżeli dusimy się w krótkim, gwałtownym wspólnie schwyconym oddechu – ta sekundowa śmierć jest piękna.
|
|
 |
Muszę znosić codzienny wschód słońca. To potworne. To nieludzkie.
|
|
 |
Tak, jakby w miłości mogło się wybierać, tak jakby to nie był piorun, który strzela w ciebie i zostawia cię zwęglonego na środku patio.
|
|
|
|