|
nibynic.moblo.pl
będę mruczał upiorne kołysanki świecie zaśnij wreszcie zdrętwiej zemdlej i nie rań więcej
|
|
|
będę mruczał
upiorne kołysanki, świecie zaśnij
wreszcie, zdrętwiej, zemdlej
i nie rań więcej
|
|
|
wydajesz się niesłychanie mądry, dlatego że się nie odzywasz.
|
|
|
czasami przychodzi taka chwila, myśl, że chcemy pierdolić wszystko, zapomnieć o złym. wsunąć na tyłek seksowne jeansy, cycki ozdobić dużym dekoltem i złotym naszyjnikiem, na stopy wysokie szpilki i wyjść ze znajomymi i z pełnym portfelem nie myśląc gdzie rano się obudzimy.
|
|
|
uderzam ręką w ścianę z całej siły chociaż nie chcę, to lepiej mieć złamaną rękę niż złamane serce!
|
|
|
Now we can go to the Candy Mountain! Yay, the Candy Mountain! Let's have adventure!
|
|
|
chyba zwariowałam albo cały świat wokół mnie szaleje i chce mnie wchłonąć.
|
|
|
jestem dzieckiem lęku. jestem dzieckiem śmierci, którą noszę w sobie. jestem swoją własną samozagładą. ale jeszcze jestem.
|
|
|
Rób to, co Cię uszczęśliwia, bądź z Kimś, kto sprawia że się uśmiechasz, śmiej się tyle, ile oddychasz i kochaj tak długo jak żyjesz.
|
|
|
Trzymam świat za łydki, bardzo mocno, tak, żeby nigdzie nie uciekł.
|
|
|
Nigdy dość się nie umiera.
|
|
|
Życie jest chore. Miłość - abstrakcyjna. Normalne są tylko bilety kolejowe.
Rzadko jeżdżę koleją, więc niewiele wiem o normalności.
|
|
|
z uniesień zostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń wzruszenie ramion. / taaaaaaaaa.
|
|
|
|