|
never.come.back.moblo.pl
zaciągała się papierosem a każdy wydech oddawał milion emocji i złości tamtych miesięcy . never.come.back
|
|
|
zaciągała się papierosem , a każdy wydech oddawał milion emocji i złości tamtych miesięcy ./never.come.back
|
|
|
Mało kto z was zdaje sobie sprawę jak jeden głupi buziaczek w opisie do innej moze tak cholernie zaboleć./never.come.back
|
|
|
To rodzaj obsesji. Chciała o nim mówić, nie mogła przestać o nim myśleć i WSZYSTKO się Jej z Nim kojarzyło. A kiedy nie mogła o nim opowiadać, siedziała i pisała Jego imię na kartkach../never.come.back
|
|
|
Ja nigdy nikogo nie poznam.
I nie spełni się moje marzenie o podwójnym miejscu na cmentarzu./never.come.back
|
|
|
Moda na randki w parku, wśród żółtych i pomarańczowych liści już minęła. Teraz nastała moda na samotne, długie, zimowe wieczory z herbatą, pod kocem i z książką obowiązkowo o romansie./never.come.back
|
|
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat. /never.come.back
|
|
|
Palę papierosa za papierosem. Podoba mi się ta powolna śmierć. Mam wrażenie, że mam kontrolę nad życiem. Nad jego końcem./.never.come.back
|
|
|
- co byś zrobiła jakbyś dowiedziała się, że masz raka i zostało ci pół roku ?
- szalałabym na całego, wyznała mu miłość, skoczyła na bungee,
po prostu realizowałabym najskrytsze marzenia./never.come.back
|
|
|
Traktował ją jak byle co, a ona byłą zdolna iść za nim na dno.
/never.come.back
|
|
|
Wierze że pewnego dnia przechodząc koło mnie, nie poznasz mnie i powiesz do kumpla: - ale dupa. A gdy on wypowie moje imie ty poczujesz wielki ból w sercu i żal w oczach a na myśl przyjdą ci słowa : - jak mogłem stracić taką laske, kretyn ze mnie.
/never.come.back
|
|
|
wczoraj leżąc już w łóżku chciałam, żebyś był./never.come.back
Żebyś był tak, jak jest poduszka.
|
|
|
Zapalę papierosa i pogadam ze ścianą, ona mnie zrozumie./never.come.back
|
|
|
|