|
nervella.moblo.pl
zostawił ją. odszedł z przelotnie rzuconym 'to koniec' a ona ? zamiast mazać się szlochać łapać spazmatyczny nierównomierny oddech dokładnie wytuszowała rzęsty zrzuc
|
|
|
zostawił ją. odszedł z przelotnie rzuconym 'to koniec' a ona ? zamiast mazać się, szlochać, łapać spazmatyczny,nierównomierny oddech, dokładnie wytuszowała rzęsty, zrzucając z siebie jeansy, założyła małą czarną, schodząc z uśmiechem ze schodów, pośpiesznie zakładała szpilki. bolało, cholernie bolało, ale miała świadomość, że uwolniła się od Niego / nervella.
|
|
nervella dodał komentarz: |
7 sierpnia 2011 |
nervella dodał komentarz: |
7 sierpnia 2011 |
|
i nie ma to jak moja babcia z wybałuszonymi oczętami i tekstem 'Lila Ty jesteś NAJEBANA !' - kocham ją kurde. / nervella.
|
|
|
- nazywam się Tomasz Trzaskalski, a Wy ? - a My nie. / 'job, czyli ostatnia szara komórka' xd
|
|
nervella dodał komentarz: |
7 sierpnia 2011 |
|
siedzieliśmy u Niego we trójkę ; ja, On i Jego dotychczasowa dziewczyna - mój największy wróg z którym na czas 'nauczki dla niego' musiałam zawrzeć przymierze.. - nie potrafisz się zdecydować, co ? spotykasz się ze mną a dziennie do Niej wypisujesz po kilkadziesiąt sms'ów - wykrzyczała mu w twarz wybuchając, - tak, to prawda, okłamałem Cię, każde słowo wypowiedziane o mojej relacji z Nią było kłamstwem, słuchaj Ona jest niesamowicie ważna, bez względu na to co by się nie działo, Ty jesteś, byłaś chwilowo, Ona jest od zawsze.. najbardziej na świecie chciałbym jednego - zmienić swoje uczucia do Niej, przestać ją kochać, ale nie potrafię, zrozum. cholernie Cię przepraszam.- zakończył, zamykając oczy i łapiąc oddech. wyszła, bez słowa a ja stojąc bez ruchu na środku pokoju zrozumiałam, że przez miłość do mnie zadał komuś ogromny ból. / nervella.
|
|
nervella dodał komentarz: |
7 sierpnia 2011 |
nervella dodał komentarz: |
7 sierpnia 2011 |
|
nie zawsze można zgonić na ślepy los, na przypadek, czy na fatum, nie mamy odgórnie narzuconego scenariusza naszego życia, to My i tylko My wybieramy ścieżki którymi podążamy, to My upadamy, podnosimy się lub nie potrafimy tego zrobić. kochamy, nienawidzimy, nagminnie o swoje błędy obwiniamy innych, obsesyjnie analizując przeszłość gdybamy 'co by było gdyby..' , tak trudno uświadomić sobie jak wiele zależy od nas, od tych raptownie wypowiedzianych słów, których nie da się wymazać. / nervella.
|
|
nervella dodał komentarz: |
6 sierpnia 2011 |
|
musisz uwierzyć, że przyjdzie taki moment, gdy zaczniesz się zupełnie szczerze uśmiechać, gdy na dźwięk Jego imienia nie będziesz czuła potrzeby odwrócenia głowy i zaciśnięcia dłoni w pięści, aby się nie rozkleić, przyjdzie taki mometn, że mijając Go na ulicy, rzucisz całkiem obojętne 'siema' i przejdziesz dalej, nie czując ukłucia w okolicach serca. arbuzowy tymbark, będzie tylko i wyłącznie arbuzowym napojem a nie tym co On lubił najbardziej, a spacerując w deszczu, pomyślisz o braku parasola, zamiast o braku Jego obecności.. / nervella.
|
|
|
|