|
nemo.tenetur.ad.impossibile.moblo.pl
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę który byłby wrażliwy troskliwy i przystojny? Bo on przeważnie już ma chłopaka. bezkonkurencyjna
|
|
|
Dlaczego tak trudno kobiecie znaleźć mężczyznę, który byłby wrażliwy, troskliwy i przystojny? - Bo on przeważnie już ma chłopaka./bezkonkurencyjna
|
|
|
|
podczas gdy jej przyjaciółki piszczały z podniecenia na jego widok , ona nieprzestawając gryźć swojego sznurka z bluzy , potrafiła z obojętnością w oczach powiedzieć : nic specialnego i odpisać mu słodko ' ja ciebie też ' . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Babciu widziałaś może moje tabletki z napisem LSD? -Pierdol tabletki! widziałaś tego smoka w kuchni?! / [cukierowaa]
|
|
|
cz2
Czekałeś na mnie z jasnobrązowym miśkiem, i czerwoną różą.Potrafiłeś tak po prostu, podejść do mnie i złapać mnie od tyłu, przytulając, i kładąc głowę na moim ramieniu.A pamiętasz jak mi ciągle wypominałeś za co mnie tak bardzo kochasz ? Ciągle złyszałam że uwielbiasz we mnie to, że nie jestem zazdrosna o każdą laske za którą się obejrzysz, a i tak wiesz że Cię kocham. Że uwielbiasz we mnie to że jestem miła tylko dla Ciebie...No Pamiętasz ?A ja głupia w to wierzyłam.no bo jak mogłam nie wierzyć. ? Przecież tak bardzo o mnie dbałeś.Gdy zobaczyłeś mnie na ulicy w cienkiej bluzie ,z tekstem 'Jest -15 a ty popierdalasz tak po polu, chyba cię pogieło kocie' zaprowadzałeś mnie do domu. A po tem pojawiła się ona. I całe nasz szczęśie chuj strzelił. No i dlaczego nie miałam Ci za złe jak się za nią oglądałeś..Kurwa, dlaczego ?!
|
|
|
cz1.
Jeszcze pare dni temu, słodziłeś mi bezgranicznie. Splatałeś swoje palce z moimi, i z niewinnym głosem mówiłeś 'na wypadek gdybym miał się zgubić'.Jeszcze pare dni temu,potrafłeś nagle stanąć w środku drogi, i zacząć mnie całować.Jeszcze pare dni temu, gdy zobaczyłeś mnie na ulicy, nie zwracając uwagi na jadące samochody,podbiegałeś do mnie, i trzymałeś w ramionach, tak cholernie długo.Jeszcze pare dni temu, byłeś w stanie zadzwonić do mnie o czwartej w nocy z tekstem że Ci zimno, a nie masz się do kogo przytulić. Ledwo wchodziłam na gadu, a już migała mi koperta, z twoim imieniem.Tysiące sms'ów rano, jak i wieczorem....A pamiętasz jak zadzwonileś do mnie w środku nocy i poprosiłeś o spotkanie? Mieliśmy się zobaczyć w pobliskim parku, i tak też było.
|
|
|
I za każdym razem, gdy na jej ustach pojawia się uśmiech, to właśnie ona, ma nadzieje że ON to widzi. Nie..nie żeby zobaczył, że jest szczęśliwa, bo przecież to nie prawda. Ale dlatego by on, zakochał się w jej uśmiechu, tak samo jak ona w jego.
|
|
|
Ja Cię przestałam kochać ? Ja ? Ależ skąd..ale fakt, przestałam to okazywać tak jak kiedyś,bo jakbym tego nie okazywała to Tobie to przelatywało koło dupy, a teraz masz do mnie pretensje ? No sory, ale chyba pomyliłeś adresy kocie.
|
|
|
Znasz moje imie, nie historie. Więc się zamknij, i nie pierdol głupot.
|
|
|
|
kocham go wiesz ? zajebiście mocno . akceptuje go całego . ale czasem , ta jego obojętność doprowadza mnie do szału . zabija mnie powoli , pozwalając , żebym przy tym cierpiała . i cierpię , prawie każdego dnia . / tymbarkoholiczka
|
|
|
Zapaliła kolejnego papierosa i spojrzała w gwiazdy. Zakręciło jej się w głowie, ale nie zważając na nic tylko się uśmiechnęła. Wypuściła dym z płuc i przeniosła swój wzrok na śmiejących się dziko przyjaciół, tańczących wokół trzaskającego wesoło ogniska. Nareszcie czuła się szczęśliwa. Wiedziała, że ten moment minie kiedy tylko obudzi się nazajutrz rano z niebotycznym bólem głowy i suchością w gardle. Ale nie dbała o to. Wstając, przeleciała wzrokiem po kocu, na którym siedziała, i zatrzymała się na chwilę na swoim telefonie. Dzwonił. Widziała to imię na wyświetlaczu. Już uczyniła pierwszy gest, by odebrać, lecz nagle uśmiechnęła się szeroko i odwróciła głowę. Podchodząc do przyjaciół, nie zastanawiała się już, co by było gdyby, To był jej czas, jej chwila, jej szansa na to, by być szczęśliwą./czarnadusza
|
|
|
-No przecież wiem, że Ci działam na nerwy.Dlatego to robie..
|
|
|
Nerwica, kurwica, załamania nerwowe - na to się dzisiaj umiera ///redzia
|
|
|
|