wiesz, chciałabym żebyśmy usiedli kiedyś przy kominku, przytuleni, z gorącą czekoladą i truskawkami w miseczce. chciałabym, żebyśmy porozmawiali wtedy, tak naprawdę, tak szczerze. chciałabym żebyś opowiedział mi wtedy cała swoją przeszłość, z każdą, najstraszniejszą i najbardziej wstydliwą sprawą. nawet o rzeczach, które mogłyby mnie zranić. nawet o takich, które nadal Cię bolą. o wszystkich problemach, z którymi już sobie poradziłeś, ale też o takich z którymi sam nie dajesz rady. chciałabym wiedzieć o Tobie wszystko. a wiesz dlaczego? bo Cię kocham. i dlatego zrozumiem wszystko. tylko muszę wiedzieć. proszę powiedz mi, zanim zrobi to ktoś inny.
|