| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | nectarine.moblo.pl Ja to jednak jestem dziwna. I chociaż wmawiam sobie z całych sił  że cię nie potrzebuję  że nie istniejesz  serce mówi inaczej. Rozum stara się iść za jego głosem  gdy c |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ja to jednak jestem dziwna. I chociaż wmawiam sobie z całych sił, że cię nie potrzebuję, że nie istniejesz, serce mówi inaczej. Rozum stara się iść za jego głosem, gdy chcę skasować Twoje sms-y, ale nie potrafię. Jak to jest, że na ulicy nawet mnie nie poznajesz, a wcześniej starałeś się być blisko mnie. I to niby czas wszystko komplikuje.. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie wierzę w miłość. Nie po tym co przeszłam. Bo komu łatwo byłoby uwierzyć, gdyby za każdym razem słyszał słowa: "nic z tego nie będzie"...? |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nienawidzę poranków. Nie dość, że trzeba wcześnie wstać, to jeszcze przypominają mi o tej codziennej, szarej rzeczywistości. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał 'w porządku skarbie, wciąż cię kocham'. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kiedy słyszę słowo miłość, pierwszy w moich myślach pojawiasz się Ty. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Czasem chciałabym żyć w dawnych czasach. Według innych obyczajów i praw. Gdzie inni nie śmiali się z reszty. Gdzie miłość traktowało się jako coś cudownego, poważnego. Gdzie pocałunek był ogromnym przeżyciem. Gdzie ludzie byli życzliwi, szanowali się nawzajem. Gdzie szkoła uczyła, a nie stresowała przed egzaminami. Chciałabym po prostu tam żyć. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stoję na mrozie, w upale, oglądając spadające liście z drzew, na lekko ogrzanej ziemi, szukając Ciebie. Ale ty nie nadchodzisz... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Kiedyś to ja stanę na szczycie, a ty będziesz pod poziomem morza. Za jakiś czas to ja będę szczęśliwa, a ty będziesz wspominał to co było wspaniałe, tracąc teraźniejszość, jak ja teraz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nieobojętna obojętność nieobojętnej osoby. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Chciałabym ci tyle powiedzieć, całować cię, trzymać za rękę, śmiać się razem z Tobą, mieć dreszcze od Twojego dotyku. Szkoda, że ty tak nie chcesz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Z miłością jest jak z przeszłością, była - minęła. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Dziwne...wczoraj jeszcze twierdziłeś, że ci się podobam. Dzisiaj udajesz, że mnie nie znasz, będąc z moją koleżanką. Jak zwykle ja na tym ucierpiałam. A takich chamów jak ty, los nigdy nie ukaże. |  |  
	                   
	                    |  |