|
nectarine.moblo.pl
był dla niej jak delikatny promyk słońca o poranku. kiedy była chora przychodził gładził ją po włosach całował w czoło i patrzył jak zasypia. kiedy była smutna pocies
|
|
|
był dla niej jak delikatny promyk słońca o poranku. kiedy była chora przychodził, gładził ją po włosach, całował w czoło i patrzył jak zasypia. kiedy była smutna pocieszał, wspierał. kiedy prosiła go o przysługę, wykonywał ją. odchodząc, zapomniał o tym wszystkim, a ona nie...
|
|
|
pewnego dnia wyjdę ku tobie, a kiedy staniesz przede mną, wykrzyczę ci prosto w twarz wszystko co czułam i czuję teraz. kiedyś ty pożałujesz kogo straciłeś, a to ja odejdę z satysfakcją i uśmiechem.
|
|
|
z tobą czy bez ciebie, zdobędę świat. to życie bd moje. wykluczę cię z niego, w końcu.
|
|
|
gdyby można było kupić szczęście, każdy chodziłby teraz z uśmiechem na twarzy, ale ponieważ szczęście musi nas spotkać samo, te czasy roją się od melancholików i osób z depresją.
|
|
|
tak mnie korci aby napisać ci dwa proste słowa: kocham cię , lecz zaraz potem kłębią się myśli: nienawidzę cię, za to, że mnie zraniłeś, zostawiłeś, poharatałeś mi doszczętnie serce...!
|
|
|
przypominając sobie wszystko co się między nami wydarzyło, mam wrażenie, że było to moim złudzeniem. czuję jakbym chciała cie dotknąć, poczuć ale nie mogę. odgradza nas zimna szyba, jesteś dla mnie nieosiągalny, nie mogę cię mieć. tak jakbyś zniknął, przepadł w moim sercu, jakbyś był tylko złudzeniem w mojej wyobraźni...
|
|
|
- Wiesz co najbardziej boli przy złamanym sercu? To, że nie pamiętasz jak się czułeś wcześniej. Spróbuj zatrzymać to uczucie, ponieważ jeśli odejdzie..nigdy go nie odzyskasz.. - Co się wtedy dzieje? - Stawiasz krzyżyk na cały świat..i wszystko na nim.. / Skins, Cassie i Chris, sezon 2 odc 5
|
|
|
Gdy on odszedł najbardziej nie mogłam pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy też świat się nie zatrzymał. Nawet na najkrótszą chwilę.
|
|
|
- kim on był ? - wszystkim... powodem do życia, moim szczęściem i uśmiechem, moją nadzieją, wiarą, miłością..moim sercem..
|
|
|
Miłość nie daje i nigdy nie dawała szczęścia. Wręcz przeciwnie, zawsze jest niepokojem, polem bitwy, ciągiem bezsennych nocy, podczas których zadajemy sobie mnóstwo pytań, dręczą nas wątpliwości. Na prawdziwą miłość składa się ekstaza i udręka.
|
|
|
Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest, albo jej nie ma.
|
|
|
Ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
|