|
naustach.moblo.pl
Stay ♥
|
|
|
Żyjemy, umieramy tacy sami do granic z planami,
ich wartość jest ważna, dopóki je mamy.
Czasem słowami się chcemy odchamić,
nerwy szargają ból boli jak przedtem,
z braku kontroli chlejemy, zmieniając miejsce.
Już tylko my i nic więcej, skazani na siebie,
w drodze na szczyt z pamięcią nędzy i nędzę wdychamy.
Powietrze zostawia gorycz,
życie daje w kość nie fory,
odznaka słabości-złość każdy jest na nią chory
i wiem, że w tłumie prócz moich znajomych ktoś rozumie jeszcze
życie to syf więc z brudu pragnie wyciągnąć Ci szczęście
pędzę i się męczę przed życiem czuje tu zaszczyt,
gdyby zmęczenie było miarą sukcesu to samozachwyt.
Czekam na dzień, gdy popatrzę z góry na szczyt,
bo dopiero spełnione cele to dla mnie spełnienie prawdy
i postawię na to wszystko, choćby życie zmiażdżyć.
Świata nienormalność sprawia, że jestem normalna.
|
|
|
Dalej tu jestem, a ludziom dziękuję za szczęście.
|
|
|
Moje życie nie jest takie dobre,
nie jest takie piękne,
nie jest takie słodkie ,
nie jest takie, ale będzie i
możesz mi wierzyć, ból, łzy, kilka upadków
w moim szczęście i nic więcej,
jestem taki, jak Ty, jak Ty.
|
|
|
Nie powiem Ci, bo i tak nie usłyszysz.
Nie pokażę Ci, bo i tak nie zobaczysz.
Nie napiszę Ci, bo i tak nie przeczytasz.
Nie zaśpiewam Ci, bo i tak nie zrozumiesz.
Nie okażę ci, bo i tak nie poczujesz.
Nie […], bo i tak nie […]
|
|
|
Ona jest cierpliwa.
Odporna na różne rzeczy.
Poniżają ją-ona cierpliwa jest.
Nie kochają-cierpliwa jest.
Nie szanują-cierpliwa jest.
Popychają-cierpliwa jest.
A ona cierpliwa jest… Jak długo
|
|
|
Okaleczam się muzyką, żeby nie słyszeć tej ciszy.
Tej ciszy, co głośniejsza jest od krzyku.
Krzyku, co swym brzmieniem przeraża.
Ta cisza krzyczy.
Woła.
Lecz co?
Oni nie słuchają.
Znowu krzyczy.
Znowu nic.
Zamyka się w sobie okaleczając się muzyką.
A oni? Oni nie słuchają.
|
|
|
Za mało Cię znam aby Ci mówić kocham.
Za bardzo Cię kocham aby Ci tego nie mówić ♥.
|
|
|
Żyć tak by jutro móc odejść,
tak by zostawić po sobie wspomnienie,
tak by całością być,
a jednak tylko cieniem
|
|
|
Jakie to dziwne
Tak bolało
Nie chciało się żyć
A teraz...
Takie nieważne
takie niemądre
Takie jak...
NIC
|
|
|
Znowu nie ma Ciebie!
Znowu pada deszcz!
Czarne chmury na niebie.
Tak wygląda tu każdy dzień.
|
|
|
Pływam w dymie
Mostów, które spaliłam
Więc nie przepraszaj
Tracę to, na co nie zasłużyłam..
|
|
|
|