|
natural_disaster.moblo.pl
2. Miałem być zawsze przy Tobie ale zwyczajnie nie dam rady. Nie chcę byś widziała jak rak mnie zabija z którym już walczyć się nie da. Umieram wiesz. ? Umieram nie
|
|
|
2. Miałem być zawsze przy Tobie, ale zwyczajnie nie dam rady. Nie chcę byś widziała jak rak mnie zabija, z którym już walczyć się nie da. Umieram, wiesz. ? Umieram nie tylko przez chorobę, umieram również z miłości, którą Cię darzę. Chciałbym, żebyś była blisko, trzymała mnie za rękę i uśmiechała się jak zawsze, ale tak będzie lepiej.. Przepraszam, bo pewnie teraz cierpisz, że tak wszystko bez pożegnania po prostu chciałem uniknąć łzy. Obiecaj mi, tak w duszy, że ułożysz sobie życie od początku, będziesz szczęśliwa. Twój uśmiech, tylko tyle chcę na tutejszą chwilę. Nie mówię '' żegnaj '', bo wiem że nadejdzie taki dzień, kiedy znów spotkamy się, w innym miejscu, troszkę wyżej i będzie zupełnie tak samo. Ja, Ty i nikt więcej. Całuję i przytulam, Twój Adrian. P.s Byłaś moim życiem skarbie./ ej.malaa
|
|
|
1. Piszę do Ciebie ten list, właściwie list pożegnalny, ponieważ chcę Ci dużo rzeczy wyjaśnić, wytłumaczyć, a przede wszystkim to, że mnie już z Tobą nie będzie. Zacznę od uczuć, powiem Ci, że nigdzie nie ma takiej drugiej jak Ty, jesteś wyjątkowa, śliczna. Kocham Cię całą, z całego mojego serduszka, i z całych sił których zostało mi już nie wiele, słabnę i przegrywam gdy pomyślę, że już nigdy Cię nie ujrzę. Gdy nocami będziesz siedziała na parapecie, popijając kawę jak zawsze, spójrz w niebo, wyznacz sobie gwiazdę i nazwij ją moim imieniem, żebyś miała świadomość tego, że czuwam przy Tobie jak zapada ciemność. Nie chcę być, oddzielnie od Ciebie trudno będzie, bo do tej pory byliśmy jednością. Płaczę, a mówiłaś, że jestem twardy. Wybacz, wybacz mi wszystkie chwilę słabości, wszystkie upadki, wszystkie spieprzone dni, słowa tego nie naprawią ale wiedz, że żałuję. Ten pusty czas bez Ciebie, zabija mnie bardziej jak moja choroba, o której napiszę Ci niedługo./ ej.malaa
|
|
|
|
jurto z tego nie będzie już nic, przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć. / no to pezet ♥
|
|
|
|
Chociaż wielu spraw o tobie nie wiem, czuję, jakbym znał cię od dawna. Jakbyś była moją pokrewną duszą. (narkotyczny)
|
|
|
|
Mówią- coś się zmieniło. Mówią-że ja się zmieniłam. Mówią-że,stałem się zimna,a kiedyś zwykłam być ufną. Mówią mi- że dawniej była we mnie radość,teraz ton głosu i moje oczy straciły blask-przyznają się do strachu. Nie jestem pewna, czy to z powodu złych wspomnień,ale,tak,zamierzam całkowicie pozbyć się uczuć z serca. Czyste serca są defektywnym produktem tego świata,dlatego tak bardzo chcę splamić moje. Mówią mi-że kiedy naprawdę kochasz,troszczysz się o ukochaną osobę,ale..Byłeś powodem dla którego oddychałam, teraz dusisz mnie. Miłość- im kopiesz głębiej,tym gorszą ci się wyda. Pytam 'kim jestem?' przecież wiem to zbyt dobrze. Nie jestem w stanie na siebie patrzeć.Kiedy ktoś chce mnie objąć,zaciskam powieki. Pragnę utopić się w alkoholu,ale przecież nigdy nie lubiłam pić. Pijana niepokojem,mogę zacząć się włóczyć.Zaczynamy się kłócić, moje usta które kiedyś szeptały czułości, teraz plamią przekleństwa.Boli.Boli tak bardzo.Nie potrafimy przestać,a każdy drobiazg staję się katastrofą.
|
|
|
|
To życie sypie się nam z rąk niczym puzzle, biegniemy na ślepo,chuj z tym co będzie później. / Miuosh
|
|
|
Kiedyś będzie przepięknie, kurwa przepięknie./stryczu
|
|
|
pięć minut pod prysznicem, z lodowatą wodą lecącą na moją twarz i ciało. kilka tabletek na uspokojenie. dwie mocne kawy, i napój energetyczny i jestem gotowa do życia - choćbyś mnie zgniatał, nie poddam się. || kissmyshoes
|
|
|
a, czy jesli zostalibyśmy pozabwieni emocji, żyłoby nam sie łatwiej?
|
|
|
i uciekałam przed samą sobą, próbując sie oszukać, jaka jest rzeczywistość.
|
|
|
|