|
natt_rosex3.moblo.pl
Już od pierwszej rozmowy był moim narkotykiem moją nadzieją na lepsze jutro i szczęściem na teraźniejszość nie rozumiałam czemu nie mogłam poznać go wcześniej uzależ
|
|
|
Już od pierwszej rozmowy był moim narkotykiem, moją nadzieją na lepsze jutro i szczęściem na teraźniejszość, nie rozumiałam czemu nie mogłam poznać go wcześniej, uzależniona od jego uśmiechu, słów i gestów żyłam marzeniami. Teraz? Nie dostaje mojej codziennej dawki, myśli biorą miarę nad świadomością, wiedziała że kiedyś to się skończy, nie przypuszczała że tak nagle... teraz? Powoli obumiera, nie fizycznie, mentalnie, umiera od świadomości że nie może mieć swojego narkotyku. ll natt_rosex3
|
|
|
To głupie uczucie jak słyszysz od różnych chłopaków że jesteś wyjątkowa, inna niż cała reszta, że koleś z którym będę, będzie najszczęśliwszym chłopakiem na świecie. Tak to głupie uczucie, bo nadal nie jestem na tyle dobra by mieć tego którego chce. ll natt_rosex3
|
|
|
- Kocham cię -* Apsiiik* - o widzisz "prawda" ;DD - nie to tylko alergia na dupków którzy ranią serca niewinnych dziewczyn... ll natt_rosex3
|
|
|
Ta chwila nie pewności co do swoich uczuć mnie wykańcza, komu ufać będę? już to mi nie przeszkadza, każdy jest taki sam, każdy w końcu zrani, nie patrząc czy to na pewno będzie dobre dla nich, wszystko się odwraca, tak, ja zawsze będę, nie zdradzę, nie powiem złego słowa mimo że to bez względne, więc pamiętaj że jak będzie jakiś problem ja będę i pomogę. ll natt_rosex3
|
|
|
To uczucie gdy poznasz kogoś i zastanwiasz się gdzie on był przez całe twoje życie...
|
|
|
Panie Boże, dlaczego stawiasz mi go na drodze skoro wiesz, że nie pozwolisz nam być razem?
|
|
|
Po raz pierwszy to nie ona była tą którą ktoś zranił, tym razem to ona raniła kogoś, wcale tego nie chciała, lecz nic na to nie poradziła, czuła że inaczej nie może. ll natt_rosex3
|
|
|
sekunda namiętności, minuta szczęścia, godzina śmiechu, dzień wspomnień, tydzień rozumowania, miesiąc smutku i rok z myślą "co by było gdyby" ll natt_rosex3
|
|
|
- Kochanie uzależniasz.. - spojrzała na czekoladę, po czym wzięła i zjadła kolejną kostkę. ll opis jednej z moich przyjaciółek ;))
|
|
|
|