|
natlokmysli.moblo.pl
Zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć kiedy zwykłe dni bolą zbyt przynosząc wstyd wolisz wobec nich być obojętna przecierasz łzy chciałabyś nie pamiętać
|
|
|
Zastanawiasz się dokąd iść i po co żyć, kiedy zwykłe dni bolą zbyt przynosząc wstyd, wolisz wobec nich być obojętna, przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać
|
|
|
`i kiedy pojawia się odrobina nadzieii, wszystko musi się zjebać. po całości. nie po trochu.
|
|
|
Cale moje zycie sie zjebalo w ciagu jednej chwili . ;|
|
|
|
Pytasz czy kiedyś zapomni? Nie. Raczej nie. Obraz jego twarzy już do końca dni, będzie widniał jej przed oczami, gdy będzie się kładła spać..
|
|
|
to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy odchodził.
|
|
|
- piłaś coś? - tylko swoje łzy, że tak "pierdolnę" poetycko.
|
|
|
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.
Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.
|
|
|
nie, wcale nie myślę o Tobie w każdej sekundzie mojego życia, wcale nie tęsknie za Tobą, wcale nie wyobrażam sobie jak pięknie to by mogło być będąc z Tobą dalej, wcale nie przypominam sobie Twojego uśmiechu, Twoich oczu, na których widok napełnia mnie szczęście, wcale nie czytam po milion pięćset sto dziewięćset razy wiadomości od Ciebie, wcale nie chciałabym Cię pocałować. powiedz mi w ogóle skąd Ci to przyszło do głowy ?
|
|
|
tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane
|
|
|
Może i cierpie , ale co z tego , skoro tamte dni były najlepszymi w moim życiu i nie żałuję żadnej podjętej dezyzjii ..
|
|
|
'Zajebiście trudno zrozumieć fakt , że tak bardzo Ci zależało i nagle przestało.'
|
|
|
'Parę nie potrzebnych łez i stracony czas, wpatrując się w ekran telefonu.'
|
|
|
|