|
natlokmysli.moblo.pl
kiedyś upije się tak że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy to jak namieszałeś w moim życiu że tak bardzo Cię nienawidzę że mam ocho
|
|
|
kiedyś upije się tak , że przyjdę do Ciebie i przy kolegach wykrzyczę Ci wszystkie twoje błędy, to jak namieszałeś w moim życiu, że tak bardzo Cię nienawidzę, że mam ochotę zabić i siebie i Ciebie. a na końcu podejdę i szepnę że Cię kocham.
|
|
|
Ja pierdolę, spojrzałam w lustro. przestraszyłam się. zapadnięte,przkrwione oczy, sińce tuż pod nimi. mega blada twarz. wysuszone, białe usta. zapadnięty mostek. brak tego blasku w ocku co kiedyś. brak radości. nie uczesana wciąż wspominam noc. dochodzę do wniosku, że wszystko co miało wpływ na mnie, na moją psychę działo się nocy. noc jest szczególna. oparłam się na umywalce. zacisnęłam oczy. popłynęło kilka łez. spojrzałam w lustro. to jednak ja. zmieniłam się. marichuana, alkohol i amfetamina + ból psychiczny robią swoje. chyba nic we mnie nie ma po tamtej mnie. jestem kimś innym. Tak zmieniłam się i pomyśleć, że to szystko tylko przez Ciebie !
|
|
|
To wszystko łamie mi serce. Nie mam siły udawać, że żyję. Chciałabym zasnąć, na długo, bardzo długo... na zawsze. Wpatruję się w papierosowy dym, który unosi się pośród mroku wczesnej nocy i kompletnie nie wiem, co dalej. Zgubiłam się w tym labiryncie...
|
|
|
Nie łatwo wziąć się w garść, kiedy już nic się w niej nie mieści.
|
|
|
: Upadła na kolana. Zaciskając pięści i uderzając nimi w ziemię płakała.. Ocierając łzy podniosła wzrok ku niebu i wyszeptała cicho "Boże daj mi siłę by walczyć dalej"...
|
|
|
A teraz życie jest mi tak cholernie obojętne. Na każde zadane pytanie, wzruszam ramionami i odpowiadam "nie wiem, chuj mnie to".
|
|
|
Zadziwiające ile wspomnień może przywrócić jedna piosenka i kilka minut patrzenia sie przez okno na padający śnieg..
|
|
|
Leżę i patrzę w sufit. Wydaje się dziwnie zszarzały, chyba tak ja ja. Moja playlista leci już po raz dziesiąty. To nic. Ktoś przyszedł, nieważne, leżę dalej. Ktoś mnie woła, nie wstaję. Nie mam na nic ochoty. Playlista dobija do ostatniej piosenki. Znowu początek, znowu robi się jasno. Czwarta nad ranem, po chwili włącza się budzik. Zrzucam go z półki przy łóżku, z trzaskiem ląduje na ziemi. Mama wbiega do pokoju, zaczyna krzyczeć. Nie reaguję, zaczyna krzyczeć głośniej. Kurwa, przecież ja Ci nigdy nie wybaczę tego, że zrujnowałeś mi życie. // choleryczka
|
|
|
i kurwaa wzielo mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . powspominam sobie dawne chwile przez chwile . ...
|
|
|
Mam nadzieję, że kiedyś podejdziesz, przytulisz mnie i powiesz :przepraszam za te wszystkie łzy, które przeze mnie uroniłaś i za wszystkie sekundy, które straciliśmy żyjąc bez siebie.
|
|
|
' co Ty właściwie sobie wyobrażałaś ? ' - spojrzał na Nią, tym swoim pierdolonym chamskim uśmieszkiem. milczała. ' że co? że będę na każde Twoje zawołanie? że będe przy Tobie dzień i noc? że będę Cię tulił do snu, jak małe dziecko ? że będę Cię zabierał na melanże ? że co ja kurwa będę, czym do chuja ? ' - powiedział, dziwnym tonem, pijąc kolejnego łyka drinka. spuściła wzrok w ziemię, odpowiadając: ' nie , że będziesz mnie kochał '. zaśmiał się, i dopijając drinka powiedział: ' to się przeliczyłaś, grubo'. zamarła. do oczu podeszły Jej łzy, a świat zdawałsię być jakby za mgłą. kierował się właśnie w stronę drzwi,gdy krzyknęła:'Ty tak nie myślisz,nie wierzę'.wrócił,złapał Ją za podbródek i kierując Jej wzrok na siebie dodał:'mam przeliterować?powtarzam: przeliczyłaś się.ja jestem skurwysynem,który właśnie Cię zostawia-już na zawsze.bilet w jedną stronę, to bilet w jedną stronę,tu nie ma powrotów'.po czym wyszedł,odchodząc na zawsze,zabierając Jej cały świat-siebie. / veriolla
|
|
|
` zabawa jest wtedy , kiedy wypijesz za dużo i idziesz środkiem autostrady , nie myśląc o śmierci tylko śmiejąc się , że on ma inną .
|
|
|
|