|
natlokmysli.moblo.pl
Wiesz dobrze że bywają takie momenty kiedy uśmiechasz się tylko po to żeby się nie rozpłakać.
|
|
|
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.
|
|
|
odkąd Ciebie nie ma, wszystko mnie wkurwia. nawet pieprzone opisy gg, a jak są o szczęściu to kurwa mam ochotę wszystko rozpierdolić.
|
|
|
kolejne blizny na mojej ręce. a przyzekałam sobie 'nigdy więcej'./ ogarnijziomalxd
|
|
|
MÓWI SIĘ 'NO TRUDNO. BYŁAM NAIWNĄ IDIOTKĄ' I IDZIE SIĘ DALEJ. TAK PRZYNAJMNIEJ PISZĘ W PORADNIKU KOBIET BEZ UCZUĆ.
|
|
|
ale serce nie było komputerem, nie miało klawiatury, nie dało się wcisnąć delete, wpisać nowej treści w mgnieniu oka i zrobić defragmentacji dysku
|
|
|
Wiesz czego się boję? że gdy kiedyś, w przyszłości miniemy się na ulicy, Ty będziesz szedł obok jakiejś pięknej inteligentnej dziewczyny, a ja? ja będę szła sama, w sercu nadal mając tylko Ciebie.
|
|
|
Wolałabym usłyszeć najgorszą prawdę, niż zawieść się po odkryciu słodkiego kłamstwa, które dawało zbyt sztuczne szczęście. Już nie uwierzę w nic. w żadną pierdoloną ''miłość'' .
|
|
|
Zastanawiam się czy siedząc czasem w domu, słuchając dobrej muzyki i myśląc nad życiem, przelatuje ci mój obraz przed oczami.
|
|
|
A dziś już nie ma nas. Nie wiem dlaczego. I proszę nie pieprzcie mi o jakiejś różnicy charakterów.
|
|
|
Mimo iż nadal jestem zakochana w Twoim uśmiechu to oszukuję samą siebie, że się z Ciebie wyleczyłam.
|
|
|
Żyła w totalnej paranoi, czasami ktoś sobie o niej przypominał. Najczęściej właśnie wtedy, gdy czegoś potrzebował - nic obcego. współczesne chamstwo większości ludzi. Na co dzień nikt o niej nie pamiętał. Żyła w swoich czterech ścianach, całkowicie odklejona od społeczeństwa. Całymi dniami leżała na podłodze,zastanawiając się co czuję i myśli,wsłuchując się w wersy piosenek,najczęściej przytłaczających i życiowych.Na pozór było jej tak dobrze,ale może gdzieś głęboko chciała uwolnić się ze swojej samotni? Nie wiem.Tęskniła.Za miłością. Płakała. Bo zdała sobie sprawę z tego, jak kochała i nadal kocha tę osobę.Żałowała Tego, że nie otrzeźwiała wcześniej i nie walczyła o ten związek. Związek tak burzliwy, jak i namiętny.Wspominała.Powracała myślami do tych miejsc, dat, zdarzeń, zdjęć. Śniła. O tym, że jest tak jak wcześniej. Kochała. Całą sobą. Bezgranicznie. Bez wzajemności. Już bez.../Niepewna
|
|
|
Szczescie to ulotna chwila, która skrapla sie i spływa po policzku .
|
|
|
|