głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
natalovvaa Chcesz by moje ciało drżało dlatego delikatnie połam mi żebra. Na co czekasz? Skrusz me kości następnie spójrz na mnie nie uciekaj wzrokiem patrz na mnie! patrz

natalovvaa

natalovvaa.moblo.pl
Chcesz by moje ciało drżało dlatego delikatnie połam mi żebra. Na co czekasz? Skrusz me kości następnie spójrz na mnie nie uciekaj wzrokiem patrz na mnie! patrz w
Chcesz  by moje ciało drżało... teksty

natalovvaa dodano: 17 lipca 2011

Chcesz, by moje ciało drżało, dlatego delikatnie połam mi żebra. Na co czekasz? Skrusz me kości, następnie spójrz na mnie, nie uciekaj wzrokiem, patrz na mnie! patrz w me smutne, zakrwawione oczy i płacz, wyj, krzycz z bólu. /podobnopopierdolony

 wierzysz w cuda?  a co chcesz mi... teksty

natalovvaa dodano: 17 lipca 2011

-wierzysz w cuda? -a co chcesz mi miłość wyznać?

 wierzysz w cuda?  a co chcesz mi... teksty

natalovvaa dodano: 17 lipca 2011

-wierzysz w cuda? -a co chcesz mi miłość wyznać?

  a jak dorosnę to będę takim... teksty

natalovvaa dodano: 17 lipca 2011

` a jak dorosnę to będę takim " hardcorem " , że nie zdążysz powiedzieć : " ale urwał " .

Rozmowa syna z ojcem:   A ty znowu... teksty

natalovvaa dodano: 17 lipca 2011

Rozmowa syna z ojcem: - A ty znowu przed komputerem... Ja w twoim wieku... - Tak, wiem ganiałeś za dinozaurami

Idzie Czerwony Kapturek przez las... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

Idzie Czerwony Kapturek przez las, nagle z krzaków wyskakuje wilk i się drze: - Nareszcie pocałuję Cię tam, gdzie jeszcze nikt Cię nie całował! - Chyba kurwa w koszyk.

spojrzała na zegarek . 23:23 . '... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

spojrzała na zegarek . 23:23 . ' dość ' szepnęła sama do siebie . wyciągnęła zza łóżka swoją walizkę i spakowała najpotrzebniejsze rzeczy. po cichu wyszła przez tylne drzwi. szła długimi chodnikami przez ciche miasto. Jej twarz pokrywały chłodne krople łez. ale nie zatrzymywała się, ciągnęła za sobą ciężką walizkę. tak ciężką, jakby dźwigała w niej Jego ciało. dotarła na peron. przejrzała możliwe najbliższe odjazdy. ' Kraków ' szepnęła . ' . spojrzała na zegarek. ' za trzy minuty ' powiedziała przez łzy. odwróciła się. przez zaszklone oczy zobaczyła Jego. stał tak blisko, że wymieniali się już tylko oddechami . ' nie rób głupot ' szepnął Jej do ucha. ' to nie są głupoty ' odpowiedziała płacząc. ' jesteś na tyle słaba, że uciekasz od własnych problemów ' . ' nie ! uciekam jak najdalej od takich frajerów jak ty ! od takich typów, którzy potrafią ranić! ' . ' i co zrobisz w tym Krakowie ? ' . ' umrę, bez Ciebie ' szepnęła wsiadając do pociągu. / yezoo

Na egzaminie na prawo jazdy... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta "podstępnie" : - Co pani zrobi, jeżeli po przejechaniu pięciu kilometrów stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków ? - Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiądę z samochodu i sprawdzę, co za matoł pchał mnie taki kawał drogi .

Jak najszybciej nauczyć anglika... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

Jak najszybciej nauczyć anglika polskiego? - Kazać przeczytać mu to zdanie - "Tea who you yeah bunny" ( tii hu ju je bany )

A jeśli ktoś ma charakter podobny... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

A jeśli ktoś ma charakter podobny do mojego, współczuję jego rodzicom ! :D

 jesteś szmatą   a Ty to co  może... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

-jesteś szmatą - a Ty to co, może mop?

byliśmy na tej samej imprezie.... teksty

natalovvaa dodano: 16 lipca 2011

byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć