|
natalovvaa.moblo.pl
Policjant zatrzymuje dresiarza jadacego samochodem i pyta: Nazwisko Malinowski odpowiada dresiarz. Adresik Oryginalny! Adidasa!
|
|
|
Policjant zatrzymuje dresiarza jadacego samochodem i pyta: - Nazwisko - Malinowski - odpowiada dresiarz. - Adresik - Oryginalny! Adidasa!
|
|
|
- mamo, znalazłam fajną bluzę! - masz stówe i zejdź mi z oczu. - mamooo, ale to nawet na kaptur nie starczy! / veriolla
|
|
|
- Załatwmy to po męsku ! - Dobra. - Mamoooooooooo!!!
|
|
|
Ida dwa pomidory przez ulice Jednego samochód przejechał na co ten drugi: Wstawaj keczup idziemy dalej....
|
|
|
chce cię... pragnęę... ;**
|
|
|
czasami czuję się jak telefon zaufania. jestem na każdy kłopot, na otarcie łez, na dobrą radę, a gdy już wszystko się ułoży reszta świata po prostu odkłada słuchawkę i zapomina o tym, że ktoś kto stoi po drugiej stronie telefonu też czasem potrzebuje ciepła, chwili uwagi. oczywiście ' zawsze mogę na nich liczyć '. pomogą w każdej sytuacji, a gdy czuję się najbardziej samotną osobą na świecie, nie ma nikogo. jestem zupełnie sama.
|
|
|
naprawiał auto w garażu. przyszłam, bo miał mi coś do powiedzenia. zaczął krzyczeć i rzucać się o wczorajszą imprezę na której byłam sama. nie miałam nic na sumieniu, więc stałam pewna siebie zaprzeczając Jego wymysłom. w końcu krzyknął : ' czemu mi to robisz? '. spojrzałam na Niego z niedowierzaniem. złapał za klucz, który miał pod ręką i z całej siły przyjebał w maskę samochodu, na której został głęboki ślad. odsunęłam się - tak, to był pierwszy raz w którym tak bardzo się Go przeraziłam. patrzył na wgniecenie , i na mnie. miał coś dziwnego w oczach - jak gdyby strach, nienawiść czy też szok. wyszłam z garażu zalewając się łzami. i mimo , że przeprosił , ja do tej pory przed oczami mam obraz Jego czynu i tak cholernie przerażającego wzroku. / veriolla
|
|
|
wrócił z imprezy - pijany w trzy dupy. ledwie stał na nogach, a gdyby nie ściany już dawno spouchwaliłby się z podłogą. stałam obok, patrząc na Niego jak na ścierwo, które nadawało się tylko do wyrzucenia za drzwi. ' no i co się tak lampisz? ' - wybełkotał, siadając na szafkę i próbując ściągnąć buty. podeszłam do Niego, nachyliłam się nad Jego postacią, złapałam za podbródek i patrząc głęboko w oczy powiedziałam: ' bo nie widziałam jeszcze nigdy gorszego śmiecia od Ciebie '. i chociaż był pijany, i ledwie kontaktował - już nigdy nie wrócił do tamtej sytuacji. nigdy nie wspomniał tamtych słów, a od tamtego czasu na imprezach ogranicza się do trzech drinków. i wcale nie mam sobie za złe , że wjechałam mu na ambicję - bo doskonale wiedziałam co robię, wypowiadając te słowa. / veriolla
|
|
|
była jakoś czwarta nad ranem. właśnie kładłam się spać, gdy zadzwonił telefon. odebrałam - dzwonił, w końcu. opowiedział co robił przez cały dzień - wiedziałam , że coś jest nie tak, bo nie dzwoniłby tylko po to by opowiedzieć jak minął mu dzień. w końcu wyciągnęłam to z Niego - jarał. zaczęłam drżeć się na Niego , że pakuje się w takie gówno. gdy tylko zamilkłam usłyszałam Jego arogancki głos:' ta, a patrz w jakie bagno Ty jesteś wpakowana'. zatkało mnie. nie miał prawa używać tego argumentu przeciwko mnie, a mimo to , zrobił to. rozłączyłam się, rzucając telefon na łóżko. podkuliłam nogi, a po policzkach poleciały mi łzy. nienawidziłam, gdy wytykał mi ten cholerny życiowy błąd - to tak bardzo bolało. / veriolla
|
|
|
- mamo a jak pójdę do szkoły aktorskiej za rok, to zdążę jeszcze zagrać z Vin'em Diesel'em w filmie ? - dziecko, On ma 44 lata. zanim Ty cokolwiek skończysz On będzie miał pół wieku życia za sobą. - to co, ja lubię starszych! - Kinga, wyjdź póki mam ręce przy sobie! / veriolla
|
|
|
i lubię się kłócić , i to bardzo. i mam to w genach. i często trzeba mnie uspokajać, by nie wyszły z tego kłopoty. i mama twierdzi , że mam adhd. i często pyskuję do tych do których nie powinnam. i mam gdzieś, to co sobie pomyślisz. / veriolla
|
|
|
oglądaliśmy z kuzynem 'szybkich i wściekłych'. w momencie gdy letty wyjebała z całej siły kolesiowi w pysk, w obronie własnego faceta zaśmiałam się jak głupia mówiąc , że choć to film to odważna z Niej baba. kuzyn spojrzał się na mnie, wstał i idąc do kuchni po piwo dodał : ' no, ja nie powiem kto przyjebał facetowi z pięści w twarz, tylko dlatego , że leciał z jakimś marnym podrywem'. patrzyłam na film i słuchałam Go, a gdy dotarło do mnie , że chodzi o moją osobę spojrzałam się na Niego i skromnie się uśmiechając dodałam: ' oj tam oj tam. Ty lepiej to piwo przynieś'. / veriolla
|
|
|
|