  |
natala17.moblo.pl
siedząc w ciemnym pokoju z głową bolącą po wczorajszej wódce zastanawiam się kto tak na prawdę stanąłby przy mnie w razie problemów wtedy kiedy jest wódka są pieniądz
|
|
  |
siedząc w ciemnym pokoju, z głową bolącą po wczorajszej wódce, zastanawiam się kto tak na prawdę stanąłby przy mnie w razie problemów, wtedy kiedy jest wódka, są pieniądze to znajomi zawsze się znajdą. Dość.
|
|
  |
dzięki tobie załamało się całe moje życie. przez ten rok odkąd nie jesteśmy razem ty jesteś z nią szczęśliwy a ja z niewyobrażalną prędkością tracę wszystko. nie umiałam pokochać kogoś, zawsze coś mi nie pasowało, zawsze widziałam w każdym ciebie. znajomych z dawnych lat, którzy zawsze za mną stali zamieniłam na znajomych od wódki. całam moja rodzina odwróciła się, nie rozumieją mojego bólu. kilkudniowe melanże z brakiem snu stały się codziennością. złudna nadzieja, że wszystkie te problemy pochłonie wódka. całe życie w ciągu 365 dni zmieniło się o 180 stopni. najchętniej podziękowałabym ci w sposób, który chociaż w połowie zniszczyłby cię tak jak ty zniszczyłeś mnie..
|
|
  |
miłość sponiewiera tak samo jak alkohol.
|
|
  |
Dlaczego zwykle jesteśmy kochani przez niewłaściwych i kochamy nie tych, co trzeba, dlacego nic nie może być proste, dlaczego.
|
|
  |
im dłużej cię znałam, tym poważniejsze były moje uczucia..
|
|
  |
nie mam zamiaru prosić się o twoją miłość, o to żebyś ze mną dalej był. tylko jak ona cię zostawi, nie wrcacaj płacząc, że kochasz i prosząc o otwarcie drogi powrotnej, ta droga dla ciebie jest zamknięta, a na początku stoi znak informujący o zakazie wjazdu.
|
|
  |
moim jedynym życzeniem zawsze byłeś ty. twoje brązowe oczy, twoje czarne włosy, twoje 190 cm wzrostu, twój uśmiech, twoje dłonie, twoje usta.
|
|
  |
wykończyłeś mnie, nerwowo, psychicznie, zewnętrznie, wewnętrznie. serce rozstrzaskałeś na kawałeczki. w oczach na stałe zagościły łzy.
|
|
  |
przecież nie stanę pod twoim oknie i nie zacznę żałośnie krzyczeć żebyś wrócił. ale stanęłabym na przeciw ciebie jak kiedyś i spojrzała ci głeboko w oczy, wiem, że wtedy nie powiedziałbyś mi żebym przestała o tobie myśleć, wiem, że nie pozwoliłbyś mi zrezygnować.
|
|
  |
nie chcę żebyś się zmieniał, chcę cię takiego jak kiedyś.
|
|
|
|