 |
napisana.moblo.pl
Odszedł. Pozostawił mnie tu samą. Tak podobno będzie lepiej dla mnie. Ale ja chcę żeby wrócił chcę żeby znów był bo ja sobie nie poradzę. Nie bez niego. napisana
|
|
 |
Odszedł. Pozostawił mnie tu samą. Tak podobno będzie lepiej dla mnie. Ale ja chcę żeby wrócił, chcę żeby znów był, bo ja sobie nie poradzę. Nie bez niego. / napisana
|
|
 |
Może wyłączę telefon, by nie czekać. I tak nikt nie zadzwoni i nie napisze. / napisana
|
|
 |
Boję się moich snów. Co noc śni mi się on. Jesteśmy tam tak niebezpiecznie szczęśliwi. Ciągle mnie tuli, całuje i zapewnia, że wszystko jest dobrze. Boję się zasnąć. Boję się znów zobaczyć to szczęście, które zniknęło. Budzę się w nocy niespokojna, bo wiem, że to był tylko sen. To była znów tylko fikcyjna radość. Nie chcę tak, nie potrafię tak funkcjonować. / napisana
|
|
 |
Mam nadzieję, że będziesz na siebie uważać, że nie zrobisz nic głupiego, że dokończysz studia, że nie wyjedziesz znów z Polski. Mam nadzieję, że będziesz szczęśliwy. Właśnie tego najbardziej dla Ciebie pragnę. / napisana
|
|
 |
Tracąc jedną osobę, straciłam całe swoje życie. / napisana
|
|
 |
Wszyscy mówią mi co mam robić, jak żyć, że zapomnieć, że nie myśleć, wyjść z domu, nie płakać i zebrać się w całość, że było minęło. Wielcy znawcy życia, kurwa. Tylko ciekawe ile z nich tak naprawdę wie, co ja teraz czuje. Ile z nich rozumie, że ja nie zapomnę, że to wszystko tak cholernie boli? Przecież nie da się z dnia na dzień zapomnieć. Nie da się z dnia na dzień przestać kochać. / napisana
|
|
 |
|
Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną. /esperer
|
|
 |
Muszę jakoś żyć. Obiecałam Jemu, sobie i kilku innym osobom. Muszę, ale jeszcze nie wiem jak. / napisana
|
|
 |
Kto teraz będzie robił mi najlepszą kawę na świcie? Kto będzie czekał na mnie niecierpliwie aż przyjadę, aż pokonam te znienawidzone 40 km? Kto będzie nazywał mnie swoim kotkiem? Kto będzie powtarzał, że matura to bzdura, a prawdziwe stresy to na studiach? Kto będzie namawiał na oglądanie znienawidzonych przeze mnie horrorów? Kto będzie tulił tak mocno, że będę tracić oddech? Kto będzie marudził, że przez dziury na drogach w moim mieście zepsuł sobie ukochane auto? Kto będzie powtarzał, że jestem najważniejsza i nic innego się nie liczy? No kto?! Przecież jego już nie ma. Odszedł zabierając mi cały świat. / napisana
|
|
 |
Po niespełna dziesięciu miesiącach musisz wrócić do rzeczywistości pozbawionej miłości. Musisz znów na nowo nauczyć się żyć. / napisana
|
|
 |
Będzie brakować mi wszystkiego. Jego najpiękniejszego uśmiechu, jego cudownych oczu, jego ciepła, jego namiętnych pocałunków. Będzie mi brakować tego jak się ze mną droczył, jak próbował mnie zezłościć by za chwile mnie przepraszać. Będzie brakować mi jego głosu, jego zapachu. Będzie brakować mi nawet tej godzinnej drogi, którą starałam pokonać się możliwie jak najszybciej, by móc zatonąć w jego objęciach. Będzie brakować mi tej ciszy, którą mogłam rozkoszować się leżąc na jego najwygodniejszym na świecie łóżku. Będzie mi brakować tych smsów na 'dzień dobry' i 'dobranoc'. Już mi tego wszystkiego brakuje. Już niemożliwie mocno tęsknię. / napisana
|
|
 |
Każda droga w pewnym momencie się rozwidla. Wybieramy różne drogi, myśląc że kiedyś się spotkamy. Widzisz jak ktoś coraz bardziej się oddala. To nic. Jesteśmy dla siebie stworzeni w końcu się spotkamy. / 3 metry nad niebem
|
|
|
|