|
napalonamisia00.moblo.pl
Twój foch potrwa góra dwa dnii . a chcesz się założyć ? nie mam o co ! oboje wiemy że beze mnie nie wytrzymasz ! że nie będziesz mógł zasnąć . że dziś przyje
|
|
|
- Twój foch potrwa góra dwa dnii .
- a chcesz się założyć ?
- nie mam o co ! oboje wiemy, że beze mnie
nie wytrzymasz ! że nie będziesz mógł zasnąć .
że dziś przyjedziesz i będziesz błagał o
tym bym się odezwała . spójrz na to z innej
perspektywy . po prostu nie umiesz beze mnie żyć .
|
|
|
-Co mam zrobić aby zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy ?
-Nic. Po prostu bądź ze mną a kiedyś na pewno go zobaczysz. . .
|
|
|
Kładę się dość późno, każdego wieczoru
czekam aż może dostane wiadomość o treści: ' należysz do mnie '.
|
|
|
Pomimo tego, że znała każdą jego wadę,
a to co robił bardzo ją krzywdziło,
nie wyobrażała sobie życia bez niego.
Mogła przeżyć cały dzień nie widząc go,
ale to co czuła, gdy kładła się spać wieczorami
i gdy budziła rankiem, było nie do opisania.
To właśnie tęsknota za nim i pustka, kiedy go
nie było zdawała się być najgorsza.
|
|
|
Nawet nie wiesz jakie to trudne.
Patrzeć na Ciebie każdego dnia,
być miłą i zachowywać się jakby nigdy
nic się nie stało. A stało się.
Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli
Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy...
|
|
|
-za kim najbardziej tęsknisz ..?
-... hmm Tęsknie za osobą która nauczyła mnie żyć .
-jak to nauczyła Żyć ..? przecież każdy to potrafi. ..
- ja nie potrafiłam . Na szczęście spotkałam na drodze
wspaniałego człowieka, który pokazał mi jak się śmiać,
kochać, jak czuć się szczęśliwą .. -to pewnie nauczył
Cię też i płakać.. - nie płakać nauczyłam się sama ...
wtedy gdy go straciłam
|
|
|
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym
do Ciebie i powiedziała że zajebiście mi zależy.
|
|
|
- i co z tego, że trzymaliśmy się za ręce ?.
co z tego, że się całowaliśmy. co z tego,
że przegadaliśmy tyle dni na GG. co z tego,
że widujemy się prawie codziennie. skoro..
skoro on nie zapytał o najważniejsze ?
- może jeszcze za wcześnie. ?
- może, ale powiedz..
ile można żyć w niepewności.?
|
|
|
Marzę o dniu, w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz
co robię jutro wieczorem... Powiem, że na razie nie
mam nic w planach, a jak zapytasz czy się z Tobą umówię,
nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę
skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet
brokuły, których nie cierpię... I tak nie będę nic
czuła, w głowie będziesz tylko Ty... Odczekam kilka
godzin i oddzwonię. Powiem, że się namyśliłam.
Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie.
Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc
będzie niezapomniana. Wrócę do domu, rzucę się
na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz:
Twój telefon, widok Ciebie, nieśmiałego,
w ślicznej, niebieskiej koszuli, z różą za
plecami, i to nieśmiałe "cześć" z Twoich
kochanych ust..., potem wspaniała noc,
a na koniec... niewinny, wspaniały, uroczy
i przecudny pierwszy pocałunek...
Następnego dnia przyjdziesz po mnie
i razem, za rękę pójdziemy do szkoły.
Tak oto zacznie się nasza przygoda.
O tym marzę.
|
|
|
- opisz mi swój ideał.
- ideałów nie ma..
- więc nie masz marzeń?
nie wyobrażasz sobie kogoś
dla kogo mogłabyś zwariować?
- Nie muszę!
- jak to?
- ja już zwariowałam.
|
|
|
"W głębi duszy wiedziała, że taki stan jest normalny
i wcale nie uważała, że traci rozum. Wiedziała,
że pewnego dnia będzie znowu szczęśliwa, a to, co
teraz czuje stanie się jedynie odległym wspomnieniem.
Tylko tak trudno było uporać się ze wszystkim.."
|
|
|
zostańmy przyjaciółmi?! myślisz ze
po roku najpiękniejszych chwil spędzonych
z tobą, najsłodszych pocałunkach, wspólnych
planach snutych na przyszłość bede umiała
sie z toba przyjaźnić?
|
|
|
|