|
nantess.moblo.pl
Nigdy nie używam słowa moi oni wcale nie są moi oni są częścią mnie są tym brakującym elementem serca.
|
|
|
Nigdy nie używam słowa "moi", oni wcale nie są moi, oni są częścią mnie, są tym brakującym elementem serca."
|
|
|
Nie jesteśmy przyjaciółkami dlatego, że siadamy razem na każdej przerwie, rozmawiamy przez telefon, mamy pasujące do siebie japonki czy potrafimy wyrecytować zawartość swoich szaf. Kiedy Ty się uśmiechasz, uśmiech mimowolnie wkracza na moją twarz - nie ważne, jak zła na Ciebie jestem. Kiedy Ty płaczesz, ja też czuje twój ból i mam ochotę płakać razem z Tobą. Kiedy patrze w Twoje oczy, wiem, że nie ma nikogo, komu mogłabym bardziej zaufać. To właśnie to oznacza, że jesteśmy przyjaciółkami.
|
|
|
W języku polskim powinno być słowo pomiędzy 'lubić' a 'kochać' !
|
|
|
Nie dbasz - tracisz, nie odzyskasz nigdy, też się zawiodłem, to miało na mnie zły wpływ.
|
|
|
Żebym miał z kim się śmiać, z kim kłócić, o kogo się bać, za kim w ogień rzucić, bo już wiem, że przegrany jest człowiek sam wśród ludzi. Łatwo się pogubić, tego życie uczy, coś dać z siebie musisz.
|
|
|
Nie wiesz, że mieć kogoś obok to największe szczęście,
stracić to w jedną chwilę-to najgorsze z nieszczęść.
Powiedz czy słyszysz w tłumie krzyk samotnych ludzi,
powiedz mi czy umiesz pośród tego się nie zgubić?
Powiedz mi, zrozumiem, bo czym mogę się od ciebie różnić –
- tak samo jak ty reaguje kiedy człowiek bluźni.
Bracia przeciwko sobie, miłość w nienawiść.
Powiedz czy to przez zawiść czy samotność,
ludzie się modlą, później ci sami ludzie podlą?
|
|
|
Nie chcę dogorywać, przestać żyć marzeniami,
chce je spełnić, mieć coś i dzielić się tym z wami.
Nie pozwolę zranić za nic, niech dobro zło w nas wypiera,
zadbam o lepsza przyszłość (przyszłość), która jest tu i teraz
|
|
|
Nie od dziś widok zła, ludzka obojętność,
mało kto ma możliwość wybicia się ponad przeciętność.
Co krok to wróg, tu serca chłód,
betonowy bruk a dni są policzone,
ty nie licz na cud, bo to wszystko jest chore.
|
|
|
Gówno prawda ziomek , że znasz samego siebie
Jestem jeszcze gówniarzem , nie jestem temu winny
Chcę być sobą , a jednocześnie robić to co inni
Brałem przykład z ziomków , chciałem być kozak
Chciałem im zaimponować , pijąc browar na ich oczach
Teraz w swoich oczach żałuję trochę tego
Przepraszam Ciebie , bo nie mam kogo innego
Teraz swoje sedno serca głęboko patrzę , z jednej nienawidzę siebie
a z drugiej mam satysfakcje , głupie błędy moje
czasami mam już tego dosyć
Przepraszam Ciebie , bo nie wiem kogo mam przeprosić.
|
|
|
Brachu przeproś, jeśli popełniłeś błąd
I nie myśl o tym wciąż, ciach, od nowa zaczynamy stąd
Każdą porażkę obracam w sukces i triumf
Popełniam błąd i się uczę i znów idę silniejszy
I widzę w przód kolejny ruch
Jestem zdrów, tak samo moje ciało, jak duch
|
|
|
Słowo przepraszam, wielkie jak ten, który przebacza
Czasem jedno słowo wykracza ponad to, co oznacza
Zaraża przesłaniem, otacza człowieka uznaniem
Tak przyznanie do błędu się zmienia w formę sakramentu
Więc orientuj się, zapamiętuj spostrzeżenia
Każda sytuacja ma różne punkty widzenia
I nie przejmuj się, odrzuć samo destrukcję
Każdą porażkę można obrócić, jako w sukces
|
|
|
Wiem, kiedy zawodzę, wiem ile jestem wart
Tyle razy mnie uchronił tylko głupi fart
Przepraszam przyjaciele, że tyle ze mną spraw
Że tyle razy musieliście brać mnie za kark
Wiem też jedno, że przegrywać trzeba umieć
Szybko wstać po upadku, a nie kłaść się do trumien
Nie rzucać się i nie odgrażać, tylko działać
Ile razy ja sam musiałem robić to za was.
|
|
|
|