|
nalajcizm.moblo.pl
Może ja podświadomie lubię się tak czuć? Wiesz taki rodzaj masochizmu. Emocjonalna masochistka ładnie brzmi.
|
|
|
Może ja podświadomie lubię się tak czuć? Wiesz taki rodzaj masochizmu. Emocjonalna masochistka - ładnie brzmi.
|
|
|
Dlaczego całe życie ciągnie się według regułki 'docenisz jak stracisz'? Czemu nie możesz docenić mnie zanim stracisz?
|
|
|
Mam ochotę wyciągnąć wskazówki z tego cholernego zegara i włożyć Ci je w dupę ku czci pamięci mojego czasu, który zabrałeś mi bezpowrotnie, marnując go na złudne nadzieje.
|
|
|
Wydaje ci się, że po imprezie nie ma nic gorszego niż obudzić się z bólem głowy i pustym portfelem? Mylisz się. Znacznie gorzej jest obudzić się z bólem dupy i pełnym portfelem.
|
|
|
gdybym ja z moją przyjaciółką wylądowała w psychiatryku, to psychiatra musiałby iść do psychiatry
|
|
|
Nawet jeśli cię nie lubię, nie wyślę ci hejta z anonima, bo nie wychowałam się w dżungli.
|
|
|
Nie oceniaj książki po okładce. Serio, na moim podręczniku do matmy jest zdjęcie uśmiechniętych ludzi, a książka wcale nie jest taka wesoła.
|
|
|
Najpiękniejsze relacje w naszym życiu to te, których nikt się nie spodziewał. Te, które wzbudzają takie zdumienie, że masz ochotę powiedzieć o nich światu. Przecież podświadomie czujesz, że takie uczucia trzeba wykrzyczeć. Najpiękniejsze relacje to te, o których sam myślisz: 'Cholera, i kto by pomyślał?'
|
|
|
Obrabialy mi dupe codziennie, dzieki nim stalam sie slawna. Nie pozytywnoe, ale zawsze cos.
|
|
|
Mama: Zjadłaś wszystkie pączki?
Ja: Nie.
Mama: Czemu kłamiesz? Przecież widzę, że jesteś ubrudzona cukrem pudrem.
Ja: To kokaina.
|
|
|
Poddaje się.
Nie będę o Niego walczyć, bo chcę jego szczęścia. Chcę żeby posmakował prawdziwej miłości i obdarzył uczuciem dziewczynę, która naprawdę będzie na to zasługiwać. Chcę, żeby ona wywoływała uśmiech na Jego twarzy. Pisząc to cholernie boli mnie serce, które tak naprawdę złamałoby się na milion małych kawałków, gdybym zobaczyła Go w objęciach innej dziewczyny. Wiem, że mam ciężki charakter i nie chcę by się ze mną męczył, ale to nie zmienia faktu, że bardzo mocno Go kocham i nie chcę już żyć, gdy Jego nie ma obok . Jego nieobecność zbyt mocno boli... To tak jakby ktoś wyrwał mi z piersi serce i krzyknął ,, żyj "
|
|
|
wciąż krzywdzę ludzi. mówię słowa, które tak bardzo ranią innych. odpycham od siebie każdego, z własnej woli. nie posiadam granicy ironii, tylko dlatego, że nie zależy mi na ludziach, i na tym jak bardzo ich urażę. nie umiem być dobra. nie potrafię już słuchać, i pomagać. ranię tak mocno, bo wierzę w zależność: 'albo Ty ich, albo Oni Ciebie'. zmieniłeś mnie, bardzo.
|
|
|
|