|
nadzwyczajnaa.moblo.pl
Lecz dopiero gdy pokochasz gdy poczujesz że mnie już nie ma zatęsknisz i zaczniesz doceniać. Wtedy otworzysz zamknięte oczy coraz szerzej i szerzej nie wierząc że
|
|
|
Lecz dopiero gdy pokochasz, gdy poczujesz, że mnie już nie ma, zatęsknisz i zaczniesz doceniać. Wtedy otworzysz zamknięte oczy, coraz szerzej i szerzej , nie wierząc, że były tak ślepe. Będziesz patrzył jak wspomnienia niegdyś żywe, dziś obracają się w popiół, którym będziesz się karmił i powoli dławił błyszczącymi łzami.
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, gilgotając i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę.. po prostu trzymaj. Rzucaj jej kamyk w okno w nocy. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy Niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu.. Mów jej, że Ją kochasz.. Tylko nie złam jej serca, Ona wie co to ból..
|
|
|
Trudno patrzeć na swoje życie obiektywnie. Trudno, bo życie to jeden wielki subiektywizm.
Jest jedna rzecz, która najlepiej wychodzi mi w życiu - krzywdzenie innych i bawienie się ich uczuciami.
|
|
|
-Czasem, mimo że masz klucze, drzwi wciąż pozostają zamknięte. -Nawet jeśli drzwi są otwarte, może nie być tam osoby, której szukasz.
|
|
|
I jedynym lekarstwem jest umysłu trzeźwość I sobą też gardzę, bo cierpię przez to że: Nie potrafię czasem odwrócić się plecami Od tych ludzi którzy ranią mnie i mają mnie za nic Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda Z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych Ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby..
|
|
|
Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.
|
|
|
- [ ... ] ja i małżeństwo ? mamo ! musiałabym spaść z jakiegoś drapacza chmur , postradać wszystkie zmysły , być w głębokiej depresji lub zamienić się głowami z jakimś cholernym romantykiem . - Boże drogi .. jak te czasy się zmieniają . a ja zawsze myślałam , że to trzeba się po prostu zakochać .
|
|
|
Czuła się zupełnie tak jakby wreszcie jadła ciastko, na które przez te wszystkie lata tylko patrzyła przez szybę. Chciała je powoli smakować, ale wszyscy inni jedli tak szybko, że nie było na to czasu. W dodatku dręczyło ją uczucie, że zamówiła nie to, które chciała...
|
|
|
- Mamo...? Skąd wiesz, ze tato to był ten jedyny? - zapytała dziewczyna swoją mamę. - Kochanie... - Matka przerwała zmywanie naczyń i wytarła dłonie o ścierkę. Po dłuższym namyśle powiedziała - To się po prostu wie. Tak samo jak się wie, że taki bardzo jasny kolor to BIAŁY, a taki ciemny to CZARNY.
|
|
|
Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem... Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.`
|
|
|
'Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.'
|
|
|
|