 |
nadgryziona_x3.moblo.pl
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym jak umrę. Ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobrą śmiercią. Zmierzch.
|
|
 |
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak umrę. Ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha, wydaje się dobrą śmiercią. // Zmierzch.
|
|
 |
Koniec miłości. Koniec mojego życia. // Zmierzch.
|
|
 |
Po raz pierwszy od czterech miesięcy nie wiedziałam, co może mi się przytrafić nazajutrz. // Zmierzch.
|
|
 |
Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było. // Zmierzch.
|
|
 |
Izabello Swan, obiecuję kochać Cię w każdym momencie wieczności. // Zmierzch.
|
|
 |
Skoro i tak skończę w piekle, mogę po drodze zaszaleć. // Zmierzch.
|
|
 |
Śmierć jest spokojna. Łatwa. Życie jest trudniejsze. // Zmierzch.
|
|
 |
Co za facet ! Intrygujący, błyskotliwy, przystojny, tajemniczy... A do tego najprawdopodobniej potrafił podnosić auta jedną ręką. // Zmierzch.
|
|
 |
Trafiłam do nieba w samym środku piekła. // Zmierzch .
|
|
 |
- Bez przesady. Przecież ja mam tylko osiemnaście lat ! - A ja prawie sto dziesięć. Pora się ustatkować. // Zmierzch.
|
|
 |
Twój zapach. Jesteś dla mnie jak narkotyk. Moja własna odmiana heroiny. // Zmierzch.
|
|
 |
Trzy rzeczy wiedziałam na pewno. Pierwsza, Edward jest wampirem. Druga, jakaś jego część nie wiem na ile dominująca pragnęła mojej krwi. Trzecia, jestem w nim bezwarunkowo i nieodwołanie zakochana. // Zmierzch.
|
|
|
|