nałożę tonę tuszu na rzęsy, ubiorę moje kochany baggy, będę pachnieć spaloną trawą i zaciągnę się najmocniej jak mogę fajką w dłoni trzymając dębowe mocne. wszystko po to by Ci pokazać, że w ogóle mnie nie zmieniłeś, że dalej robię to wszystko czego tak nienawidzisz.
|