 |
jestem sam. jesteśmy sami oboje i zastanawiam się, czy można być samemu we dwoje?
|
|
 |
nie raz obiecywałem, że będzie inaczej, nie wiem czy w ogóle będzie, sam się chyba trace
|
|
 |
to ostatnie starcie, w magazynku mam ostatni nabój. mam sobie kurwa strzelić w łeb bo kocham cię na zabój?
|
|
 |
samouwielbienie i uwielbienie siebie wzajemnie
|
|
 |
czasami duma nie pozwala spraw naprawić, cóż czasem granice ktoś przekracza a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca.
|
|
 |
zanim odejde, nim odejde stąd, chwyć za ręke mnie, złap za rękę mą
|
|
 |
to co odeszło już nie wróci. stracony czas, żałujesz? nie musisz. co było wczoraj to przeszłość, pierdol. stawiam na jutro, postawisz ze mną?
|
|
 |
jestem wyżej niż wyżej niż można.
|
|
 |
dziewięć liter na wieczność łykam jak tusz pod skórę.
|
|
 |
"gdybym coś zmienić mógł pomiędzy nami, to dziś bym wolał, żebyśmy się nigdy nie spotkali"
|
|
 |
dwa miesiące, najmocniej skarbie
|
|
|
|