|
w mojej głowie wyobraźnia co przenosi szczyty gór
|
|
|
"to jest rzeczywistość, masz nic albo wszystko, jestem monoteistą, wierze tylko w siebie"
|
|
|
paradoks własnych uczuć, ty znasz to też, im bardziej za czymś tęsknie tym bardziej udaje że mam to gdzieś
|
|
|
"nie szukam niczego na siłe, by potem nie żałować, że znowu to zgubiłem"
|
|
|
nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy, mam blizny, bo pare chwil pokłuło jak igły
|
|
|
za każdym razem rozchodzimy się by do siebie wracać, jeszcze zanim się skończy kłótnia ja już chcę cie przepraszać
|
|
|
ta sama gra wciąż lecz inna stawka, Bóg daje ci wybierać twoje miejsce, tron czy ławka
|
|
|
naucz mnie, naucz mnie od nowa
|
|
|
weź sobie daruj takie kwestie niepotrzebne i nigdy nie mów że kochasz jeśli to nie jest pewne
|
|
|
nie powtarzaj mi że to nieważne, wierze w każde słowo jak w ciebie. jesteś numerem jeden dla mnie a ty na poważnie tego nie bierzesz
|
|
|
"jestem jebnięty, prowadze dziwny tryb życia, jakbym za nic miał te prawa za które Bóg będzie mnie rozliczał"
|
|
|
melanże do rana, mania na, la vida loca, siostro
|
|
|
|