|
na_zawszee.moblo.pl
widziałam dzisiaj Twoich kumpli oni powiedzieli 'cześć' a Ciebie tylko stać na opuszczenie głowy i kopanie mega ważnego kamyczka.
|
|
|
widziałam dzisiaj Twoich kumpli, oni powiedzieli 'cześć' , a Ciebie tylko stać na opuszczenie głowy i kopanie mega ważnego kamyczka.
|
|
|
Moje życie jest tak proste, jak moje kręcone włosy.
|
|
|
- obiecałeś. - wyszeptała pełna niepewności.
- obietnice z ust, kogoś kto twierdzi, że Cię kocha, nie potrafiąc tego udowodnić, są nic nie warte, maleńka.
|
|
|
Moja papierowa miłość na kartkach pamiętnika..
|
|
|
Czytasz stare wiadomości i zastanawiasz się, co zrobiłeś na tyle źle, że stały się już tylko daleką przeszłością i pięknym wspomnieniem.
|
|
|
Powiedział, żeby odeszła, ułożyła sobie życie z kimś innym, że nie jest jej wart i nie chce żeby cierpiała.
Ona jedynie się do niego uśmiechnęła i powiedziała, że takiego właśnie go pokochała i nie zamierza odejść. Podszedł do niej bliżej.
Otulił ją swoimi silnymi ramionami i prosił by nigdy nie odchodziła.
|
|
|
' nie ma sensu się kłócić ' - powiedziała smutnym głosem. On nadal krzyczał. po chwili jednak zamilkł - najwyraźniej dotarły do Niego Jej słowa. uśmiechnęła się leciutko, z nadzieją , że zrozumiał. ' masz rację, nie ma sensu. tu nic nie ma sensu ' - powiedział patrząc na Nią obojętnym wzrokiem. patrzyła w Jego tęczówki i nie mogła zrozumieć jak mogła pokochać takiego skurywsyna, jak mogła się od Niego tak uzależnić.
|
|
|
szkoda że nie byli sobie przeznaczeni,
szkoda że książę ją zdradzał.
|
|
|
Skłamałabym mówiąc, że był moim całym światem.
Nie był.
Był kimś w rodzaju świętego mikołaja dla małych dzieci.
Bezgranicznie go kochają,
ale nie oddałyby za niego życia, bo przecież...
Tyle jeszcze może się zdarzyć.
|
|
|
Jej każdy ruch, każdy gest, sposób w jaki odgarniała włosy z twarzy sprawiło, że zaczął myśleć o tym jak głupi był odchodząc.
|
|
|
Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki, którą razem słuchaliśmy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane.
|
|
|
"Cześć." Tym słowem wszystko się zaczyna i wszystko się kończy. czyż nie prawda?
|
|
|
|