|
na_zawsze.moblo.pl
zaufałam Ci.. a Ty naruszyłeś tą cieńką nić między Nami.. przepraszam ale już nie spojrzę Ci w oczy z tym samym uczuciem..
|
|
|
zaufałam Ci.. a Ty naruszyłeś tą
cieńką nić między Nami..
przepraszam, ale już nie spojrzę
Ci w oczy z tym samym uczuciem..
|
|
|
jak sama się kiedyś zakochasz,
zrozumiesz dlaczego wciąż Mu
wybaczam.
|
|
|
w ciemności chcę wydrapać
światło, o tym marzę. chcę
przestać być pękniętym
zwierciadłem Twoich marzeń.
|
|
|
weź powietrze w płuca, odstaw
zawiść, nienawiść zostaw na
istotne sprawy
|
|
|
Ty podajesz mi dłoń, a ja chwytam
ją w ciemno,
wiedząc, że wszystko co najlepsze
jeszcze przede mną.
|
|
|
nie widzisz tego.. niech tak
zostanie.. ale rani mnie to, że nie
liczysz sie z moim zdaniem..
|
|
|
zresetuj mój mózg i napełnij
swoimi zdjęciami, zresetuj moje
serce i napełnij tobą,
tak byś już na wieki pozostał
przy mnie sobą.
|
|
|
łzy kobiety dla mężczyzny
powinny być największą porażką..
|
|
|
jak Ci się układa? mam
nadzieje, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie kurwa
jakoś w nocy śpisz..
|
|
|
nie ważne ile bólu mi sprawił,
jak wiele ciosów zadał, do
jakiego stopnia zniszczył. nie
będę się mścić. w dalszym
ciągu zrobiłabym wszystko, by
tylko nie cierpiał.
|
|
|
kiedyś o Tobie zapomnę. tak,
jak zapomina się jak
smakowała wczorajsza kawa,
albo tak, jak zapomina się o
zeszłorocznym śniegu.
zapomnę, jaki ból był
wymieszany z pierwiastkami
szczęścia i jak przyśpieszał
oddech. zapomnę pojedyncze
słowa, gesty, myśli. wszystko
uleci ze mnie, jak życie z
człowieka przejechanego przez
ciężarówkę. i okaże się, że
scenarzysta, który to wszystko
poskładał w swej małej
główce, nie zrobił kariery, nie
zarobił milionów, a zamarzł w
parku z butelka taniego wina w
ręku. kiedyś zapomnę, jak
smakowało Twoje imię. oddam
serce w depozyt komuś
innemu, komuś lepszemu.
szczęście wypełni mnie po
brzegi, od paznokci u stop do
końcówek rzęs. i będę żyć w
spokoju, łykać złudzenia w
pigułkach każdego
pojedynczego ranka. ale nic nie
będzie takie samo jak te nasze
chwile. jak nasza samotność
we dwójkę, jak nasze bycie
razem ale osobno..
|
|
|
oszukuje siebie i tak mija mi
kolejny dzień, widzisz ciągle się
łudzę, stwarzam sobie obraz
prosty, Ty i ja w zaklętym uścisku
miłości...
|
|
|
|