|
myszka1515.moblo.pl
czasami powinnam Cię tak porządnie uderzyć w głowę. może wtedy zrozumiesz jak mi zależy.
|
|
|
czasami powinnam Cię tak porządnie uderzyć w głowę. może wtedy zrozumiesz jak mi zależy.
|
|
|
Wiesz..To chore. Mimo że już kogoś mam czuje ogromną pustke w sercu. Czuje że brak mi czegoś co powinno być na 1 miejscu. Brak mi prawidziwego uczucia, i Twojego spojrzenia jakbym była najważniejsza osobą na świecie. Całuje go ale myślę własnie o Tobie. Mówię do niego, opowiadam mu różne historie ale czuje, że lepiej byłoby gdybym to Tobie je opowiadała. Po prostu TY byleś mężczyzna mojego życia, nie żaden Nowy. Tylko Ty.
|
|
|
Chcę doczekać dnia, gdy moja córka siądzie cała zapłakana i zapyta mnie: mamo, też ktoś Ci kiedyś złamał serce? I ja wtedy z uśmiechem, opowiem o Tobie, a ona się rozchmurzy i powie: to u mnie nie jest aż tak źle.
|
|
|
Brakuje mi Ciebie. Ale to nie jest tak, że nie daję sobie rady. Brakuje mi również wielu innych rzeczy. Można znieść w życiu naprawdę wiele, dlatego nie powiem, że płaczę po nocach i nie mogę jeść. Nie będę pisała, że brak mi powietrza, a życie nie ma sensu. To nie ważne. Ważne było to, że razem mogliśmy być niezwykli. Wolałeś zwyczajność.
|
|
|
przez chwile wydawałeś się być taki realny, Twoje ramiona i pocałunki były tak rzeczywiste, że prawie zdążyłam uwierzyć, że to nie sen.
|
|
|
naciągnęłam mocniej bluzę na drżące dłoni przytrzymując butelkę z piwem między kolanami. - to chore, nie? - wybełkotałam przełykając kolejny łyk. szumiało mi w głowie, lecz wyłapałam, że cicho łkam pod nosem. - zostawił mnie. to koniec, przesadziłaś, odchodzę! dupek. a mówił, że mnie kocha, nigdy mnie nie zrani. - jęknęłam podnosząc wzrok na swojego towarzysza. - jesteście cholernymi skurwielami, wiesz? i byście tylko ruchali, pili, ranili i odchodzili. dzięki za coś takiego. istne gówno. - podniósł na mnie przeszkolone łzami spojrzenie podejmując opowieść, a zanim cokolwiek załapałam kończył opowieść obejmującą całe swoje życie. to chore, łykał kolejne hausty zimnego lecha, wykurwiał na przeszłość, łkał nad tym, co jest teraz i przez tą jedną noc, nawet nie wspomniał, jak ma na imię, podczas kiedy mrok zacierał rysy Jego twarzy.
|
|
|
gdybyś chociaż raz zabiegał o moje względy, kiedy tak cholernie mi na Tobie zależało, to może teraz
nie byłoby za późno.
|
|
|
"kiedyś"- słowo które rujnuje wszystko, kiedyś będziesz szczęśliwa, kiedyś przestaniesz cierpieć,
kiedyś będziemy razem, czemu tylko to wszystko ku.rva stanie się kiedyś, czemu 'kiedyś', a nie teraz
w tym momencie ?
|
|
|
gdy chciała go mieć przy sobie, on nie miał ochoty przyjść. gdy pragnął kochać, nie była w nastroju do wybaczenia.
|
|
|
SMS-y to literki, tworzące na ekraniku telefonu wiadomość. Zaledwie 160 znaków. Mają jednak tę niesamowitą przewagę nad słowem mówionym, że pozwalają nie widzieć ani nie słyszeć reakcji adresata. Układając SMS-y, każde słowo możemy cofnąć, uszlachetnić, nie dbając o to, czy w oczach odbiorcy wywołamy radość, strach czy łzy. W SMS-ach jesteśmy inni, bardziej szczerzy, bo jakby anonimowi.
|
|
|
nie jestem mądra, ładna, nie wyglądam ekstrawagancko, nie mam we krwi flirtowania na wielu polach, ani też nie rozbawiam całej grupki nowo poznanych ludzi, ale wiesz wydaje mi się, że to nie są powody które powodują, że nie warto byłoby spróbować.
|
|
|
myślisz o nim, ale udajesz ze tego nie robisz, kochasz go ale w sumie nikt o tym nie wie.
|
|
|
|