|
mysteryofnightx33.moblo.pl
jesteś tak blisko a zarazem tak daleko... nieosiągalny nieuchwytny nigdy nie mój i tak już zostanie...
|
|
|
jesteś tak blisko, a zarazem tak daleko... nieosiągalny, nieuchwytny, nigdy nie mój i tak już zostanie...
|
|
|
samo czekanie jest nadzieją . czekam, a więc mam nadzieję . gorzki smak nadziei...
|
|
|
w wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować.. a przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać . musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść . podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. głupie . ? - nie, takie właśnie jest życie
|
|
|
kilometry to słaba wymówka do zakończenia wszystkiego, co jest dla nas cholernie ważne...
|
|
|
miłość ? - nieważne czy poznaliście się w internecie czy na mieście .Kilometry - nieważne czy jest ich 1O czy 600 . Wiek - nie ważne czy dzieli was 6 lat czy 15 . UCZUCIE - w miłości jest najważniejsze . < 3
|
|
|
Ostatni raz titanica oglądałam jak miałam jakieś 13 lat. Nie rozumiałam tego filmu. Nie rozumiałam dlaczego chciała skoczyć do oceanu, dlaczego plucie było obciachem dla takiej wyrafinowanej rodzinki. Nie rozumiałam dlaczego Ona się po niego wróciła.. A dziś? Dziś leżę pod ciepłą pościelą, a łzy lecą mi z oczu. Rozumiem już co to miłość.
|
|
|
Żegnając się z nim , wsunęłam mu do ręki swoją złotą bransoletkę . - pamiętaj o mnie , nie zależnie od czasu , miejsca , pamiętaj o mnie rozumiesz ? - zdążył jeszcze zacisnąć bransoletkę wraz z moją dłonią , czułam jego stres , jakby moje ciało było jego ciałem . - obiecuję - wyszeptał , spoglądając w moje oczy typowo ostatni raz . . przeszły mnie dreszcze - obiecuję , że zawsze będę cię kochał , zawsze będę za tobą tęsknił , zawsze , każdego wieczoru przed snem pomyślę o tobie , o rysach twojej twarzy , o uśmiechu , oczach , włosach , o tym jaka jesteś . - łzy zleciały mi momentalnie z policzek , rozstanie z nim było koniecznością , nie z braku miłości , lecz z braku poczucia że wytrzymamy , różniąc się od siebie tak cholernie bardzo .
|
|
|
pytasz przez co tak płakałam ? przez ciebie . przez siebie . przez nich wszystkich . przez to co mogło być , co mogliśmy wspólnie osiągnąć . przez to , że już nie wiem co mam ze sobą zrobić , płakałam przez niewykorzystane szanse . przez okropne uczucie pustki , które pozostało
|
|
|
I nie będę sobie obiecywać : nigdy więcej się nie zakocham . bo i tak się zakocham . po prostu będę czekać na właściwego chłopaka . i nie popełnię po raz kolejny tego samego błędu . teraz będę uważać .
|
|
|
miłość? to chęć bycia przy drugiej osobie zawsze, bez względu na to co wydarzyło się między Wami. to ten stan, gdy szczęście ukochanej osoby jest ważniejsze niż Twoje, gdy jej marzenia są Twoimi marzeniami, jej smutek to Twój smutek, jej radość to Twój uśmiech. gdy nie ma dla Ciebie piękniejszej nagrody niż wygięcie przez tą osobę kącików ust ku górze i wymalowane szczęście na pięknej twarzy. miłośc to całkowite oddanie się drugiej osobie i dużo, dużo więcej - mogłabym wymieniać bez końca, a Ty i tak nie zrozumiesz, bo każdy ma swoją definicję.
|
|
|
moge dawać cudowne rady innym, ale sama sobie nie potrafię pomóc .
|
|
|
nie ma to jak przyjaciele , którzy są przyjaciółmi jak coś chcą . normalnie kocham ten świat ; ]
|
|
|
|