|
musicalna.moblo.pl
jesteś jak zużyta prezerwatywa !
|
|
|
` jesteś jak zużyta prezerwatywa !
|
|
|
`i pyta się głupio : ' po co to ? '
|
|
|
` Nie piję, nie palę i nie ćpam. Zachowałam cnotę. Czytam książki i uczę się w miarę dobrze. Nie włócze się nocami po ulicach. Nie chodzę na głośne imprezy. Idę spać o 22. Odrabiam lekcje systematycznie. Mam b. dobre zachowanie. Nauczyciele, sąsiedzi i kumple mnie lubią. Mówią że jestem grzeczną dziewczynką. _ Nie wiedzą nawet jak bardzo się mylą. W głebi duszy uwielbiam głośne balangi, śpiewam do upadłego po pijaku. Wracam nad ranem do domu i sypiam z kim popadnie. W głębi duszy wyrzucają mnie z każdej nowej szkoły i mam same pały. Chłopakiem mym jest huligan i kultaj. Taki na maxa przystojny z lekkim zarostem. W głębi duszy żyję. Wykożystuję to co dał Mi Bóg , jakby więcej nie miało się to zdażyć...
|
|
|
Mając osiem lat moim autorytetem i wzorem do naśladowania byli rodzice. Uważałam, że są sprawiedliwymi, najmądrzejszymi i najlepszymi ludźmi pod słońcem. Byli ideałem. W miarę jak dorastałam jak zaczęłąm rozumieć coraz więcej, zaczęłam stopniowo zmieniać zdanie. Tata i Mama nie byli już tak nieskazitelni. Nie zawsze mieli racje. Teraz mając piętnaście lat na karku widzę wszystko tak jak osoba dorosła. Widzę błędy i kary. Widzę winy. Teraz nie mam już tego autorytetu moralnego, wzoru. Nie wiem kogo mam naśladować. Żeby jednak ' Być ' jakoś w tym świecie wymyślam sobie różne postacje fikcyjne, swoje ideały. Tylko dzięki temu widzę tą odpowiednią drogę. Dlatego jeszcze nie piję, nie pale i nie przedawkowałam. Dlatego żyję ...
|
|
|
- bardzo Cię kocham - uwielbiam jak kłamiesz.
|
|
|
' - Kocha.. Niekocha.. Kocha..Niekocha..Ko _ po co Ci te głupie wyliczanki? Nie szkoda kwiatków? Przecież doskonale wiesz, że oddałby za Ciebie życie, skoczyłby w ogień, dał się za Ciebie pociąc, ale nadal będziesz ' tylko przyjaciółką '
|
|
|
-Setny raz Ci powtażam, że jej nie znam. -A ja setny raz mówię, że Cię nie kocham !
|
|
|
` bo w Twoim zakichanym życiu liczy się tylko lans !
|
|
|
` Nie, nie jestem tlenioną blondyną z nogami do szyi, ze szpilkami do nieba i silikonowym biustem. Nie chodzę w mini i nie maluję paznokci na różowo. Nie piszczę i nie wzdycham do plakatu Justina Biebera i nie jestem wegetarianką. Nie pasuje Ci coś ? Nie ten typ dziewczyny ?! Och jak mi przykro. - Naprawdę? - Nie !!
|
|
|
' Jesteś na tylko beznadziejny, że śmiejesz się z tandetnych kawałów Jasia Fasoli .
|
|
|
` Hamburger i uśmiech w zestawie.
|
|
|
' Pani Zo, zo, zo, Pani Sia, sia, sia .. Pani Zo Pani Sia , Pani ZoSia męża ma..
|
|
|
|