|
mrs.mruku.moblo.pl
szukam w prostych oczach klasy co obdarzą mnie siłą. w tych oczach pełnych pasji stalował bym miłość.
|
|
|
szukam w prostych oczach klasy, co obdarzą mnie siłą., w tych oczach pełnych pasji, stalował bym miłość.
|
|
|
narastające uczucie egoizmu, nie, nie chcę Ciebie już widzieć, nie chcę o Tobie nic słyszeć. zbyt trudno było przetrwać, zrobić coś dobrze dlatego teraz muszę odejść, bo uczuć się wyzbyłem, i już nic nie powiem..
|
|
|
to dziwne i nieludzkie, kiedy patrzę w Twoje oczy boję się zapytać 'co się dzieję', może po prostu przestanę w nie patrzeć i zatruwać myśli Tobą, może po prostu skończymy, wymyślimy że się nigdy nie znaliśmy, zostawimy coś za sobą.
|
|
|
ciągnie mnie w dół, żywcem wgniata w brudną ziemię. pochłania, trawi, wypluwa wpół martwego, wpół świadomego życia. może powinienem się zmartwić, mimo tego jest mi niewymownie dobrze.
|
|
|
i nie mów mi, boję się budzić sam, ale czuję się na siłach aby stwierdzić, że zniknęłaś.
|
|
|
patrzymy, jak walą się drapacze chmur pod płonącym niebieskim niebem, zaślepiającym nasze oczy
|
|
|
jeśli gwiazdy powiedzą, że nie możesz mnie pokochać, mówisz mi, że powinnaś posłuchać? jeśli słowa tworzą tą ścieżkę z Twych ust, nie pytaj mnie o zgodę. wszystko jest wybaczone.
|
|
|
nie poddam się mojej miłości, więc nienawiść może zawładnąć tą drogą.
|
|
|
nieznajomymi oczyma przyglądam się swojemu życiu tylko po to, by stwierdzić, że nie żyję. nie żyję.
|
|
|
najdłuższa noc, moja najmroczniejsza godzina, gdzie mnie znajdziesz, sparaliżowanego i umierającego od prawdy. zostawiłaś mnie na ołtarzu z moim sercem, w mojej dłoni. jestem zmęczony i złamany, nawiedzany przez wspomnienia, życia, które ukradłaś. jestem zmęczony i złamany. usta drżą, gdy próbuję wydać dźwięk, moja miłość mnie zdradza. czy to już prawie koniec? ściany się ugięły, dach spadł i jestem w końcu zmęczony kłamaniem i chmurą, która podąża za Tobą. zostawiłaś mnie bez tchu, zostawiłaś mnie przerażonego..
|
|
|
|