|
mr.brainwash.moblo.pl
tyskie no too...ee. 5 6 ? puszka 500 ml...
|
|
|
Tak się czasem zastanawiam: gdyby ktoś zapukał do moich drzwi i wyciągnął obie ręce, w jednej trzymając niebieską pigułkę - życie..z całym tym bólem, rozterkami, zastojem, uczuciami i ich brakiem i chęcią śmierci średnio co 3 dzień; oraz czerwoną pigułkę - śmierć....z tym całym spokojem, wieczną harmonią gdzie bezdech tworzy jedność ze słabnącym tętnem...i tą pierdoloną chęcią do życia choć już zapóźno....ciekawi mnie co bym wybrał... ; /
|
|
|
nie ma mnie dla nikogo.... bo po co... ; /
|
|
|
A ja nie ustawię sobie chyba już nigdy opisu w stylu Twojego z dzisiaj...przynajmniej nie zbyt wcześnie...boo nie mam po co...to nie ma sensu, nie czuję się chyba nawet na siłach, by znów to poczuć... -.- nie czuję nic poza mętlikiem w głowie
|
|
|
Brat, nawet nie masz pojęcia jak się cieszę, że chociaż Ty masz szczęście w życiu, że Ci się z Nią układa ; ) w takim razie życzę najlepszego i wytrwałości bo szczęscie to już masz. : ) < widać w kartach tak btw. to musiałeś zawsze obrywać ; p >
|
|
|
haha...jedyny komentarz jaki dzisiaj mi się nasuwa to: japierdole - sie porobiło!
|
|
|
"Tak bardzo chcę dotknąć Cię! Ja liczę każdą chwilę, ja liczę każdy dzień! Tak bardzo chcę dotknąć Cię! A ty jesteś tak daleko, wiem że w końcu spotkamy się..." teraz to będę miał tylko ten tekst w głowie...
|
|
|
zapach tytoniu na mojej ręce przyprawia mnie o ból i lęk....
|
|
|
"Grozeszły się po mrokolicy. Smokropne strasznowiny. Dziwolęk znowu smokolicy. Ponurzył się w grzęstwiny." L.C. tłumaczenie Antoni Marianowicz
|
|
|
heh - zbieg okoliczności? Miałem do Niej napisać, zrezygnowałem. Za 3h Ona pisze do mnie "co tam?"
|
|
|
|