 |
mowmibeybee_x33.moblo.pl
Każdego dnia zastanawiam się ile jeszcze razy pomyślę że Cię kocham..
|
|
 |
`Każdego dnia zastanawiam się, ile jeszcze razy pomyślę, że Cię kocham..`
|
|
 |
`-Ona piła??
-Nie. Ona jest trzeźwa.
-A zachowuje się gorzej niż ja, jak jestem pijany.
-To przez rozpacz.
-A za czym Ona tak rozpacza??
-Za tobą Idioto!
|
|
 |
-Rzucił mnie, powiedziałam że go kocham, a on mnie rzucił!
I co ja mam teraz zrobić?!
Nie wytrzymam tego, muszę coś zrobić!
Natychmiast!
-To idź i powiedz mu, że jest durniem,
kretynem i, że go nienawidzisz.
-Zwariowałaś? Przecież ja go kocham!
-hmm...
-I co, jak myślisz, co mam zrobić?
-Spójrz na to tak, czasami zaprzeczenie wcale nie musi być zaprzeczeniem
"nie nie zamierzam" może oznaczać "zamierzam"...
-Co to ma do rzeczy?
-Po prostu słuchaj! W matematyce dwa minusy dają plus...
-No i co z tego?
-Właśnie do tego zmierzam,
przecież trzy zakręty w prawo dają zakręt w lewo!
-Nadal nie rozumiem, co to ma wspólnego.
-To jest prawo podwójnej negacji.
Jeśli cię rzucił po tym jak powiedziałaś "kocham",
to powinien wrócić kiedy powiesz to po raz drugi..
|
|
 |
- nie można mieć wszystkiego .
- nie?
- nie, nie zmusisz Nikogo do miłości.
|
|
 |
Czas mnie zmienił, wiara w miłość mi obrzydła. !
|
|
 |
Takiego bałaganu tu jeszcze nie widziałeś. Kubki po niedopitej mięcie stoją na parapecie. W oczy chyba najbardziej rzucają się porozrzucane po całym stole pozapisywane do połowy kartki, ubrania zalegające na podłodze i gruby, szary kot usadowiony wygodnie na niepościelonym łóżku, tuż obok mnie. Bałagan w moim pokoju, to tak naprawdę bałagan w moim umyśle.
|
|
 |
-Kochasz go...?
-Tak..! Bardzo..!
- To o niego walcz..!
I pamiętaj w miłości wszystkie chwyty dozwolone
|
|
 |
To tak: 'forever together' i inne 'love story' poszły się jebać. Seans zakończony.
|
|
 |
A gdy Ci powiem, że jesteś czynnikiem dzięki, któremu funkcjonuje, wrócisz??
|
|
 |
Ona wstaje każdego dnia i żyje . Bez Ciebie ... Nie jest jej łatwo, ale udaje szczęśliwą i idzie jej to całkiem nieźle. Najgorsze jest, kiedy jest sama ze sobą. Nie ma przed nikim udawać, nie oszukuje samej siebie. Staje przed lustrem i zaczyna płakać z bezsilności. Wszystko za Twoją zasługą ...
|
|
 |
Najpiękniejszym doświadczeniem jest widzieć uśmiech osoby, którą kochasz i wiesz, że uśmiecha się dzięki Tobie..
|
|
 |
Ej, ja nigdy nie wierzyłam w romantyczną miłość.
Dla mnie to tylko chemiczna reakcja zachodząca w mózgu
pod wpływem zwiększonej ilości fenyloetyloaminy.
On był zwykłym skur.wielem, który z premedytacją zadawał
Mi cierpienie. Był tego zupełnie świadom i jak ostatni idiota
pozwolił Mi narobić sobie nadziei.Nie był Mnie wart i nie pisze
tego, żeby Mnie tylko pocieszyć, po takim czymś z pewnością
zgodzisz się ze mną. Między Nami było jedynie p o w i e t r z e.
A teraz mogę mu powiedzieć upragnione 2 słowa i 9 liter,
w tym wypadku--> p i e p r z s i ę !
|
|
|
|