 |
monisiaa93.moblo.pl
Już nawet w moim łóżku nie jest bezpiecznie! Nawet tam dopadają mnie te wszystkie okropne myśli..
|
|
 |
Już nawet w moim łóżku nie jest bezpiecznie!
Nawet tam dopadają mnie te wszystkie okropne myśli..
|
|
 |
- Mamo, co to właściwie jest miłość.?
- No to tak jakby Pan Chleb zakochał się w Pani Szynce. Pan Chleb wiedział, ze gdy będzie razem z Panią Szynką, nie przeżyją długo. Mimo to stworzyli wspaniałą parę. Bo mocno się kochali.
|
|
 |
- zacznijmy wszystko od nowa.. ja i ty..
- widziałeś kiedyś kogoś, kto po raz drugi pragnie zapalić wypaloną zapałkę..?
- nie..tak się nie da..
- no właśnie i tak jest z nami..
|
|
 |
*To zabawne, że kiedy byłam z Tobą praktycznie nikt się mną nie interesował... ale teraz kiedy już nie jesteśmy razem mam duże powodzenie... a ja chcę nadal tylko Ciebie.
|
|
 |
Szczęście to po prostu skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia. I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar.
|
|
 |
- Zobaczysz będzie katastrofa. Będzie z tego wielka katastrofa.
- Znaczy myślisz że spotkały się 2 serca bijące tym samym rytmem, które łączy miłość?
|
|
 |
-Przecież ja jej nie znam
-Znasz
-Od kiedy?
-Od zawsze. znasz ją ze snów.
|
|
 |
Koniec starego roku to czas wielkich podsumowań.
A Ty, byłeś czymś najpiękniejszym, co mi się w nim przytrafiło..
|
|
 |
Była sobie raz, pewna mała dziewczynka.
Myślała, że jej życie będzie bajką, w której
Ona nigdy nie zazna smutku.
Czas płyną i mała dziewczynka stała się
Dojrzałą kobietą.
W jej życiu nie ma księcia na pięknym koniu.
Nie ma również złotych sukien, ogrodów
Pięknych kwiatów.
Jest natomiast smutek i szarość.
Szarość zwykłych dni.
Kobieta, która była kiedyś dziewczynką
Zastanawia się po co jej ta szarość?
Myśląc o tym zaczęła pisać.
Pisać atramentem swego serca.
Szarego, smutnego serca.
I tak powstała cząstka jej własnego nieba,
Szarego i pięknego nieba, które
Ty właśnie oglądasz.....
|
|
 |
a za dnia? za dnia ubiera maskę przystrojoną w uśmiech, beztroskę i pełnię szczęścia... Fajna dziewczyna, pełna energii myślą o niej inni. A wieczorem zdejmuje ją a na twarzy pojawia się smutek i pełnia... pełnia samotności... Ale tego już nie widzi nikt... tylko ona.
|
|
 |
- Widzisz jej łzy?
- Nie
- I na tym polega obojętność
|
|
 |
*cholera ! uwierz mi w końcu, że już sobie nie daję rady.
|
|
|
|