|
monika7111.moblo.pl
Oszczędź mi tych pochlebczych frazesów. Gdybym naprawdę była taką wspaniałą dziewczyną jak twierdzisz byłbyś ze mną a nie z inną.
|
|
|
Oszczędź mi tych pochlebczych frazesów. Gdybym naprawdę była taką wspaniałą dziewczyną, jak twierdzisz, byłbyś ze mną, a nie z inną.
|
|
|
Przyjaciele to ludzie. którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci "Uważaj na siebie" którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i słuchają jak przeklinasz życie...
|
|
|
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też się nie czuję. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
|
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w miesiącu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje, ze powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając kiedy napiszesz.
|
|
|
- Puk, puk ! Jest tu ktoś ?! - Prosiaczek puka w serduszko Puchatka.
- Tak , jesteś Ty ! - odpowiada Puchatek.
|
|
|
Teraz stale było jej zimno, jakby zamarzała od środka. I to ciągle zmęczenie. Już rano musiała walczyć ze sobą, żeby wstać z łóżka, a potem było jeszcze gorzej. Z każdym dniem było gorzej, a ona nie umiała tego powstrzymać.
|
|
|
Mam prawo tęsknić. i właśnie z tego prawa skorzystam.
|
|
|
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak brązowych oczu, ale może pomoże zapomnieć.
|
|
|
Powiedz jej, że ją uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jest zmartwiona przytul ją mocno. Wyróżniaj ją wśród innych dziewczyn. Baw się jej włosami. Podnoś ją, łaskocząc i siłując się. Mów jej dowcipy. Przynoś jej kwiatki tak po prostu. Trzymaj jej rękę… po prostu trzymaj. Pozwól jej zasypiać w swoich ramionach. Pozwól jej się złościć na siebie. Powiedz jej, że pięknie wygląda. Kiedy jest smutna zostań przy niej. Nawet jeśli nic nie mówi. Spójrz jej w oczy i się uśmiechnij. Całuj ją po szyi. Tańcz z nią nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj ją podczas deszczu. A kiedy się w niej zakochasz. Powiedz jej o tym. Tylko nie złam jej serca. Ona wie co to ból…
|
|
|
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię żelki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się Ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję. Ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? - Wchodzisz w to?
|
|
|
Nie jesteś taki jak dawniej, to fakt. Wszystko w około jest chyba nie tak...
|
|
|
Mam ochotę na taki szalenie długi i wyczerpujący spacer, o tak! ^^
|
|
|
|