|
monia2106.moblo.pl
Kochajcie.Wybaczajcie.Mówcie prawdę. Takie proste słowa które trudno wcielić w życie
|
|
|
Kochajcie.Wybaczajcie.Mówcie prawdę. Takie proste słowa,które trudno wcielić w życie
|
|
|
Tyle jeszcze schodów pod górę i jeszcze ten wiatr w oczy.... Ze wszystkich stron wytykają Cię palcami. A przecież Oni sami nie są lepsi...
|
|
|
To niesamowite jak mozna przywiązać się do drugiej osoby Można.I to czasem za bardzo.
|
|
|
Zycie nie ma sensu.Niby nic nie dzieje sie przypadkiem.Wszystko ma sens. Taa...Juz,bo w to uwierze. Zawsze,gdy juz jest ok,i myslisz,ze juz nic nie stanie Ci na drodze to musi byc jakis wyjatek. Problem,ktory rosnie.A Ty nie mozesz go rozwiazac.Nie masz siły.Nikt Cie nie zauwaza. A kiedy byłas jeszcze widoczna dla kogos to przeszkadzalas.Wszystkim na okolo! Oni twierdzili inaczej.Ale Ty wiedzialas,jak jest naprawde. Myslisz o tym.Zadreczasz sie.Stwarzasz pozory,zeby wszyscy mysleli,ze jest ok. Siadasz w kat i płaczesz.Płaczesz,aby wyrzucic z siebie zal.To,co Cie boli. Płaczesz,bo musisz wyrzucic z siebie to,co najgorsze. I zostajesz sama.Probujesz znalezc rozwiazanie.Dla siebie. Inni twierdza,ze to nie jest własciwe rozwiazanie.Inni-Twoi przyjaciele. Tłumisz w sobie wszystkie uczucia,Mysli,Żale.Toczysz wojne sama z soba w sobie. Starasz sie,ale nikt nic nie zauwaza.Wszyscy widza tylko to,co jest złe.Złe w Tobie. Nie chcesz mówic prawdy.Nie chcesz mówic,jak jest naprawdę.
|
|
|
Nie chcesz powiedziec,co sie z Toba dzieje.Dlaczego jest tak,a nie inaczej. Po prostu nie chcesz,zeby sie martwili.Nie chcesz zawracac im głowy. I tak maja swoje problemy.Choc czasem zastanawiasz sie czy w ogole ich to obchodzi Czy Ty ich chociaz troche obchodzisz! Nie chcesz zadnej pomocy.Probujesz sama z tym walczyc.Ale jakos bez rezultatu. Zycie... Zycie,ktore daje po dupie!Meczy Cie.Chcesz sie z niego usunac. Na poczatku-choc na chwile!Pozniej-juz do konca! Pisane kiedys na lekcji polskiego...
|
|
|
Proszę zaczekaj!Zanim odejdziesz.Wysłuchaj. Błagam Cię.Zanim zostawisz odbicie w lustrach.Daj mi chwilę.Tylko tyle.Obiecuję Żyłam dzięki Tobie.Dziękuję.
|
|
|
Brak planów na następne dwa oddechy. Liczy się cierpliwość i wiara. Niedługo znów zacznę oddychać.
|
|
|
Życie nauczyło mnie wiele. Począwszy od miłości przez przyjaźń,wrogość na nienawiści kończąc. Dostarczyło mi wiele powodów do radości,ale tez nie szczędziło w stawianiu mi przeszkód. Mimo wszystko wiem,że była to dla mnie nauka,jakiej nigdzie bym nie otrzymała Sama na swoich błędach poprawiałam,a przynamniej starałam się poprawić siebie. Nie powiem,bywało trudno. Bywały momenty,kiedy rezygnowałam z wszystkiego i chciałam z tym skończyć.
|
|
|
Nauczyłam się z tym żyć.Z poczuciem,że raz jest gorzej,a raz lepiej. Że jestem zabawką,którą w bardzo szybki sposób można było się znudzić. Zrozumiałam,że kluczem do sukcesu jest akceptacja samej siebie. Jest ona źródłem wiary w swoje możliwości.Kiedy zauważasz siebie,inni też to robią. Podnosi się samoocena. Dużo czasu zajęło mi szukanie porozumienia z sama sobą. Ale kiedy wreszcie osiągnęłam to,co chciałam,było o wiele lepiej. Zycie nabrało sensu,tępa,kolorów. Pojawiły się w nim coraz to nowsze,ciekawsze osobowości,od których wiele się nauczyłam.
|
|
|
Nie lubię,gdy wracają do mnie te wszystkie mysli.Nie lubię z Nimi walczyć,bo wiem,że są silniejsze ode mnie. I to ONE i tak zawsze były,są i będą górą.
|
|
|
Zakochałeś się. Bez mojej prośby.Bez mojej miłości.Bez proszenia. Szkoda tylko,że nie jesteś tym chłopakiem,którego ja nadal kocham...
|
|
|
Pozostań na świecie,bo warto. Bo warto walczyć z codziennością,mimo okaleczeń. Bo warto kochać,mimo bólu. Bo warto żyć,mimo wszystko. Pozostań dla mnie.
|
|
|
|