|
Zakończmy tę grę w udawanie uczuć.
Nie mamy zbyt wiele ze sobą wspólnego.
|
|
|
Czy za mało Cie kochałam?
Czy to nie wystarczy? Uczucie, które nas łączy.
Czemu przez głupie kłótnie to wszystko się kończy?
Nie wiem.
Już mnie to nie obchodzi.
Mogliśmy być razem, po parku za rękę chodzić.
Być na zawsze, kochać się wiecznie.
Kto by pomyślał, że to wszystko ucieknie?
|
|
|
To, co było piękne jest już za nami.
Teraz stanie się to wspomnieniami.
|
|
|
Nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw.
|
|
|
Tęsknota niszczy mój świat.
|
|
|
Listopad, nasza ostatnia rozmowa, pamiętasz ?
Takie słowa nie są po to by budować.
Wszystko sypie się łatwiej niż uschnięte kwiaty.
Na ulicy na mnie patrzysz, ale ja już nie chce patrzyć.
Dzwonisz, chcesz spotkania.
Ja nie pójdę, bo rozmawiać nie ma szans.
Nie mam już ochoty nic naprawiać.
I nie tłumacz więcej, że ze mną odeszło szczęście.
Zostaw mnie samą, przy kimś innym moje miejsce.
|
|
|
Nieszczere obietnice wciąż dawały mi nadzieje,
że istnieje szansa bym nie odeszła w zapomnienie, pamiętasz?
|
|
|
Jedna myśl by do ostatnich dni być razem.
Jak wybrani realizować wspólne plany.
A teraz pozostało mi jedynie twoje zdjęcie.
Zapach perfum w łazience przypomina mi Ciebie...
|
|
|
Wszystko trwa dopóki sam tego chcesz.
|
|
|
Pamiętasz to wszystko co układaliśmy?
Ja i ty, najbliższe nasze sny i czułe myśli, pamiętasz?
|
|
|
Za tysiąc lat może ona spotka go.
Może odbudują to, co zamarzło w nich,
kiedy przyszły pierwsze chłodne dni.
|
|
|
|